Egzotyczne kury i unikalne króliki
W przerwie na obrady komisji oceniającej, odbył się pokaz ratownictwa przedmedycznego, który przeprowadzili komendant gminny OSP Krystian Jobczyk oraz Artur Cwik. Jego uczestnicy dowiedzieli się, jak pomóc poszkodowanemu w wypadku w gospodarstwie lub przy pracach polowych.
Międzynarodowy charakter już po raz drugi przybrała największa w powiecie raciborskim wystawa ptactwa i drobnego inwentarza. Zdobywająca coraz większą rangę impreza, zorganizowana w Centrum Społeczno-Kulturalnym w Pietrowicach Wielkich, w ciągu dwóch dni, przyciągnęła ponad 800 zwiedzających.
Mózgiem przedsięwzięcia jest Ireneusz Knura, mieszkaniec Makowa, miłośnik gołębi. Wie jak niektórzy reagują na wystawę, której poświęca tyle energii. – Ludzie gadają, że nie będą płacić żeby sobie kury pooglądać. U sąsiada są do obejrzenia za darmo. Później się dziwią, jak widzą okazy z wystawy, bo to nie są zwykłe kury z sąsiedztwa, a unikalne ptaki. Takie kury czy króliki spotykane są zazwyczaj w egzotycznych krajach, a nie na sąsiedniej ulicy – podkreśla Ireneusz Knura. Niektóre z prezentowanych wymagają kilkuletnich hodowli. – Dopiero gdy następuje powtarzalność w miotach młodych to mówi się o rasie. To jak z rasowymi psami, tyle, że u nas rasowe są gołębie – uśmiecha się pan Ireneusz.
Na wystawie w tym roku zaprezentowało się 67 hodowców. Przyjechali z powiatu, regionu i Czech. Organizatorzy uważają, że to dużo. Chociaż chodzi przede wszystkim o prezentację inwentarza, dochodzi również do transakcji na miejscu. – Wystawa jest po to, by zaprezentować publiczności nasze hobby. Z takich odwiedzin rodzą się nowe członkostwa. Zwykle dołączają dwie, trzy nowe osoby – przyznaje pan Knura.
Wystawy zaczęły się przed pięciu laty w Pawłowie i do dziś odbywają się tam w czwartą niedzielę miesiąca, cykliczne spotkania hodowców. Przenosiny do Pietrowic Wielkich to zmiana formatu imprezy. – Tutejsze władze podały nam rękę, udostępniły magazyn. Wójt gminy Andrzej Wawrzynek bardzo gościnnie nas traktuje – słyszymy od Ireneusza Knury. Do pietrowickiej siedziby, zrzeszenie miłośników ptactwa i drobnego inwentarza trafiło z Raciborza, gdzie przez parę lat działało na Starej Wsi.
Jesień to początek sezonu wystawowego. Następuje prezentacja co wyhodowano od wiosny. Duża i ważna wystawa odbędzie się na Słowacji (Wystawa Grupy Wyszehradzkiej). Wiadomo, że członkowie zrzeszenia z Pietrowic Wielkich wezmą w niej udział.
Mariusz Weidner
Pietrowicka wystawa to okazja do uhonorowania najlepszych. Wręczanych jest na niej ponad 70 nagród w tym najważniejsze – dla czempionów. Puchary trafiły w ręce hodowców:
- gołębie – Jerzy Grud z Raciborza
- kury – Waldemar Korbel z Pieców
- bażanty – Krystian Dudek z Brzezia
- ptactwo wodne – Ireneusz Knura z Makowa
- króliki (samiec) – Marek Nowak z Gorzyc
- króliki (samica) – Piotr Dzierżęga z Radlina
Komisji sędziowskiej przewodniczył Witus Obruśnik. Imprezę zorganizował komitet w składzie: Ireneusz Knura, Grzegorz Orchowski, Marian Ziobrowski, Edward Marcinek, Norbert Rózga, Józef Nowak i Stanisław Krzysztofka. Regulamin wystawy jest zatwierdzany przez ogólnopolski Związek Hodowców Gołębi Rasowych i Drobnego Inwentarza.