Stawka poszła w górę
Miasto miało już dwóch chętnych na stare baseny (1,2 ha ziemi plus trzy niecki i budynek socjalny w ruinie), ale unieważniło rokowania. Wcześniej dwa przetargi, przy cenie wywoławczej milion złotych, nie przyniosły rozstrzygnięcia. Kiedy możliwe stało się negocjowanie ceny, zgłosiły się dwie raciborskie firmy. Janusz Glinka i Wojciech Ziajka zaproponowali 1,15 mln zł płatne 270 tys. zł gotówką przed aktem notarialnym, reszta w czterech rocznych ratach po 220 tys. zł. ZRB „Kampka” zaoferował 1,05 mln zł płatne od razu gotówką. Oferenci planowali tu budowę domów wielorodzinnych.
Prezydent Mirosław Lenk uznał, że obie oferty są nieporównywalne, rokowania unieważnił i postanowił jeszcze raz wystawić nieruchomość na przetarg, ale z wyższą stawką. – Nieruchomości idą w górę. Nie chcę być postawiony przed zarzutem niegospodarności – tłumaczył Lenk radnym na sesji.
Teraz cena wywoławcza wynosi 1,8 mln zł. Przetarg odbędzie się 16 sierpnia.
Zgodnie z zapisem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszar basenów przeznaczony jest pod tereny zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej, dla których dopuszcza się zabudowę pensjonatową (w szczególności dom spokojnej starości) lub willową, przy czym wysokość zabudowy i jej charakter musi nawiązywać do bezpośredniego sąsiedztwa.
(waw)