Jeden zakończony, drugi do remontu
Mostek na Psinie, którym zawiaduje Powiatowy Zarząd Dróg, wziął na siebie cały ruch związany z objazdem remontowanego mostu na drodze krajowej. Mimo ograniczenia ruchu dla pojazdów do 12 ton, mknęły tędy ciężkie TIR–u, których kierowcy oszczędzali sobie drogi. Zgodnie bowiem z objazdem wytyczonym przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad winni byli jeździć przez Wodzisław, a to kilkadziesiąt kilometrów więcej. Nic nie pomogły patrole policji. Funkcjonariusze nie mogli stale kontrolować tu ruchu, a kierowcy ciężarówek jak tylko zobaczyli radiowóz dawali kolegom sygnały przez CB radio. Skarżyli się mieszkańcy, bo domy aż trzęsły się od TIR–ów jadących przez samo centrum wsi.– Mieszkańcy chcą remontu mostku. Jego stan jest katastrofalny – mówił na ostatniej sesji Rady Powiatu radny Grzegorz Utracki z Krzyżanowic (na zdj.). Apelował do starosty, by jak najszybciej odnowić konstrukcję. – Dajcie nam czas. W tym roku nie mamy na to środków, ale umieścimy inwestycję w planie. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad obiecała przekazać na ten cel 50 tys. zł – odpadł starosta Adam Hajduk. Wstępne decyzje mają być znane do końca wakacji.
(waw)