Ze zmiennym szczęściem
Raciborscy kandydaci w wyborach parlamentarnych wypadli słabo na tle liderów list. Na liście zwycięskiej Platformy Obywatelskiej prawie całą pulę głosów zgarnął w Raciborzu Henryk Siedlaczek z Rud, były raciborski starosta. Głosowało na niego 8250 osób. Gabriela Lenartowicz, sekretarz powiatu, miała 2872 głosy. Jerzy Staroń, miejscowy przedsiębiorca, szef powiatowego PO, zdobył 275.
Wśród kandydatów PiS-u Marek Rapnicki, instruktor z Raciborskiego Centrum Kultury, zdobył w Raciborzu 1005 głosów. Radna miejska Katarzyna Dutkiewicz miała ich 895. Magdalenę Zielonkę z LiD-u poparły 803 osoby.
Ryszard Frączek, były kandydat na prezydenta i radny miejski, próbujący dostać się do Sejmu z listy Ligi Polskich Rodzin zdobył w stolicy powiatu 142 głosy, najwięcej 50 w Studziennej, gdzie mieszka.
(waw)