Nowa twarz USC
– Najprawdopodobniej od 17 grudnia zaczniemy znów przy ul. Wileńskiej obsługiwać petentów – mówi Beata Bańczyk, kierownik USC. Między 12 a 17 grudnia USC będzie się przeprowadzał z tymczasowych pomieszczeń przy ul. Batorego (suterena Urzędu Miasta). Od Bożego Narodzenia w budynku USC będą znów zawierane związki małżeńskie. Do tego czasu za salę ślubów posłuży jeszcze salka na parterze Hotelu „Polonia”.
Przypomnijmy, że kosztem blisko 2 mln zł budynek USC, dawna plebania parafii ewangelicko-augsburskiej, był gruntownie odnowiony, najpierw dach i elewacja, a w tym roku wnętrza. Po remoncie petenci nadal będą obsługiwani w pomieszczeniach na parterze. Pojawi się dodatkowo okienko kasowe i winda dla niepełnosprawnych. Sala ślubów pozostanie w starym miejscu, ale będzie poszerzona. Zachowano część elementów poprzedniej aranżacji – witraże i marmury. USC będzie miało nowoczesne archiwum.
Kierownik Bańczyk chciałaby zaprosić na uroczystość otwarcia parę, która pierwsza wzięła tu ślub (wówczas Wileńska nosiła nazwę Fornalskiej) po poprzednim remoncie. – Uroczystość odbyła się 22 lipca, a jakże, 1969 roku. Narzeczeni stali już pod drzwiami a w sali ślubów naprędce kończono prace – słyszymy od Beaty Bańczyk.
(waw)