Pójdą własną drogą
Świętowanie rozpoczęło głośne „100 lat” zaśpiewane Agnieszcze Blachut, jednej z członkiń związku, z okazji okrągłej rocznicy urodzin. Sołtys Ingeborga Depta podziękowała również paniom z zarządu, które tradycyjnie już zadbały o poczęstunek dla gości, czyli: Hildegardzie Stolorz, Krystynie Fros, Krystynie Kordus, Adelajdzie Mikołajek, Reginie Tunk i Małgorzacie Flegel. Życzenia złożył biesiadnikom także Manfred Wrona, przewodniczący Rady Miejskiej.
Związek Emerytów i Rencistów w Budziskach zrzesza 93 osoby. Seniorzy spotykają się przy okazji różnych świąt i nie tylko. Spotkania takie finansowane są ze składek członkowskich. Do tej pory organizacja należała do struktur ogólnokrajowego związku. Wiązało się to z coroczną wpłatą do kasy zarządu powiatowego 1690 zł. Dotacja, jaką otrzymywały Budziska wynosiła 670 zł. Efekt był taki, że tutejsi emeryci postanowili pójść własną drogą. Na spotkaniu 29 stycznia jednogłośnie podjęto uchwałę o wystąpieniu ze struktur krajowych związku. Od tej pory będą działać pod nazwą Klub Seniora przy świetlicy w Budziskach. – Liczymy na to, że zostanie nam więcej pieniędzy ze składek i będziemy mogli lepiej je wykorzystać niż te kilka spotkań w ciągu roku. Były propozycje wyjazdów do operetki, na krótkie wycieczki. Przykład innych wsi pokazał, że jest to możliwe – mówi Ingeborga Depta.
(e.Ż)