Pogrom wicelidera
Na trudnym terenie, w Rząśni, raciborscy siatkarze pokazali bardzo dobrą siatkówkę, pokonując bezspornego i zdecydowanego faworyta z aspiracjami na grę w I lidze.
Rywalizację, 8 marca, z ekipą z Rząśni Rafako wygrało wynikiem 3:0 (25:23, 25:21, 25:20). Żadnemu z zespołów nie udało się, jak do tej pory, wygrać w tak dobrym stosunku punktowym. Raciborzanie pokazali przede wszystkim ogromną determinację i wolę walki. Skuteczność pierwszego ataku, bloku i odrzucającej zagrywki były kluczem do końcowego sukcesu. Początek meczu nie zwiastował tak dobrej gry. Problemy z przyjęciem zagrywki i nerwowość doprowadziły najpierw do stanu 7:1, później 13:5. Szybko wykorzystane dwa czasy trenera pozwoliły uspokoić zespół i przystąpić do pogoni rywala. – Szybko doprowadziliśmy do stanu 16:16 i punkt za punkt graliśmy do końcówki seta.
W 2 secie przegrywaliśmy już 9:5, gdy na zagrywkę kolejno weszli Karol Galiński i Marcin Gąsior, którzy mocnymi zagrywkami odrobili straty, by w rezultacie wszechstronną grą doprowadzić do zwycięstwa w tym secie – analizuje trener, Witold Galiński. Trzeci set to już prowadzenie od początku do końca, oraz „koncert” gry we wszystkich elementach.
W każdym secie trener dokonywał podwójnych zmian rozgrywającego i atakującego, które przynosiły korzyści. Na zagrywkę regularnie wchodził Michał Szafirski, który potrafił odrzucić przeciwników od siatki. Rozgrywający często gubił blok przeciwnika. – Można żałować niemocy w ataku w meczu z Sycowem, gdzie przegraliśmy praktycznie awans do czwórki – dodaje W. Galiński.
Aktualnie raciborzanie zajmują VI pozycję w tabeli. Ostatni mecz rozegrają z Częstochową, 15 marca. W przypadku zwycięstwa mogą poprawić lokatę o jedno „oczko”. Pierwsza szóstka zespołu: Bartosz Buniak, Miłosz Zniszczoł, Krystian Lipiec, Marcin Gąsior, Artur Szmidtka, Karol Galiński i Aleksander Galiński.
Zakończyły już sezon obie drużyny młodzików. Druga drużyna rozegrała turniej w Jaworznie, przegrywając oba mecze i zajmując ostatecznie XVI lokatę na 24 zespoły. Pierwsza drużyna młodzików rozegrała turniej u siebie, przegrywając z Radlinem 2:0 i wygrywając z Sosnowcem 2:1, by zająć na Śląsku VI m.
(asr)