Tajemniczy korytarz

Komu służył podziemny korytarz biegnący pod ulicą Chopina?

 

Przejście odkryto podczas prac na ul. Odrzańskiej. Raciborski Zakład Wodociągów i Kanalizacji modernizuje tu teraz swoją sieć.

 

W chodniku wzdłuż ciągu handlowego z Naturą i Novexem zrobiono cztery wykopy. W pierwszym, największym, tuż przy pomniku arcybiskupa Gawliny, ukazał się tajemniczy podziemny tunel. Biegnie pod jezdnią w kierunku kościoła św. Jakuba i w przeciwną stronę, wzdłuż Chopina. Odkryciem już zainteresowali się archeolodzy z raciborskiego Muzeum.

 

– Sądzę, że to jakiś korytarz, bo kiedy dwa lata temu kładziono na ul. Chopina nową nitkę ciepłowniczą, natrafiono na jego inny fragment, bliżej ulicy Kowalskiej – mówi archeolog Romuald Turakiewicz. Zapowiada, że sprawa zostanie dokładniej zbadana, kiedy tylko ruszy przebudowa nawierzchni Odrzańskiej. Być może uda się wtedy sprawdzić, jak daleko sięga korytarz w stronę kościoła podominikańskiego. – Na pewno nie jest to obiekt powstały w średniowieczu, bo cegły ścian pochodzą najwcześniej z XVI/XVII wieku. Niewykluczone, że powstały w wieku XIX, ale to musimy dokładnie zbadać – dodaje Turakiewicz. Zastanawia go fakt, że korytarz biegnie dość płytko pod nawierzchnią ulicy i ma aż trzy metry szerokości. To zdaje się sugerować, że nie mamy do czynienia ze zwykłą piwnicą oraz kanałem ściekowym. Ten drugi zresztą kierowałby się w stronę Odry i byłby znacznie węższy, o czym świadczą stare kanały odkrywane dotąd w Raciborzu przez archeologów.

 

Przed 1945 r. naroże Rynku z Odrzańską i Chopina (wtedy Panieńską) było zabudowane. Stała tu masywna kamienica ze sklepami. Jej właściciele najprawdopodobniej korzystali z korytarza bądź jego fragmentów. Być może stanowi on ciąg od ratusza, który stał kiedyś przy kościele św. Jakuba (jest tu teraz mały skwerek) aż do kościoła św. Ducha, teraz Muzeum. Tajemnicze lochy znajdują się bowiem także pod Raciborskim Centrum Kultury. Nie wiadomo jednak, czemu dokładnie służyły. Mogły spełniać funkcje magazynów bądź ciągów komunikacyjnych na wypadek zagrożenia.

 

Niespodziankę przyniósł też wykop na środku Odrzańskiej. Natrafiono tu na fragment belki, być może fragmentu średniowiecznego domostwa. W pobliżu bowiem odnaleziono również fragmenty ceramiki z tego okresu.

 

Za kilka tygodni Odrzańska zostanie zamknięta. Będzie miała wymienianą nawierzchnię z asfaltowej na kostkę brukową. Zanim zostanie położona, teren przebadają archeolodzy.

 

(waw)