Wątpliwości ze wstawioną
Oto, przekazane nam przez nadkomisarz Joannę Rudnicą z KPP, stanowisko raciborskiego komendanta powiatowego Edwarda Mazura w tej sprawie.
Zgodnie z rozdziałem 54 a kpk, dotyczącym postępowań przyspieszonych, i art. 517b – w postępowaniu przyspieszonym mogą być rozpoznawane sprawy podlegające rozpoznaniu w trybie uproszczonym. Jazda w stanie nietrzeźwości oczywiście kwalifikuje się do tzw. „trybu”. Jak wynika z powyższego zapisu, nie jest obligatoryjne zakończenie sprawy ramach postępowania przyspieszonego.
W dniu, kiedy doszło do zdarzenia (22 kwietnia, kobieta była sprawcą kolizji, co potwierdziła nam rzeczniczka policji – red.) z udziałem nietrzeźwej kobiety, policjanci wykonali wszystkie czynności zgodnie z obowiązującymi przepisami. Kobieta nie została jednak zatrzymana z kilku powodów. Przede wszystkim kwestię zatrzymania jako środka przymusu przewidzianego kodeksem postępowania karnego reguluje art. 244 kpk. Zgodnie z par. 1 tego artykułu policja ma prawo zatrzymać osobę podejrzaną, jeżeli istnieje uzasadnione przypuszczenie, że popełniła ona przestępstwo, a zachodzi obawa ucieczki lub ukrycia się tej osoby, albo zatarcia śladów przestępstwa bądź też nie można ustalić jej tożsamości. O ile nie było żadnych wątpliwości co do faktu popełnienia przestępstwa przez kobietę, nie zachodziła natomiast żadna z kolejnych przesłanek – tj. obawa ucieczki kobiety, jej ukrywania się czy zatarcia śladów. Wręcz przeciwnie – niezwłocznie po zdarzeniu na miejsce przybył jej mąż, któremu – po przebadaniu na jego prośbę jego stanu trzeźwości – oddano żonę pod opiekę oraz przekazano samochód. Praktycznie małżonek kobiety był dodatkowym gwarantem jej stawiennictwa się w jednostce.
Tożsamość kobiety również była znana policjantom, więc kolejna przesłanka przemawiająca za faktem zatrzymania osoby była bezzasadna. Nadto policjant wykonujący określone czynności jest zobowiązany wysłuchać osobę – co również nastąpiło – kobieta zadeklarowała się, iż chce skorzystać z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Należy zauważyć, iż mimo stanu nietrzeźwości takie oświadczenie od wymienionej mogło być przez policjantów przyjęte, gdyż nie jest ono czynnością procesową, przy której osoba musi być trzeźwa. Ponadto należy zauważyć, iż policjant w momencie stwierdzenia przestępstwa z art. 178 a par. 1 lub 2 kk ma obowiązek zniwelować zagrożenie, tj. uniemożliwić dalszą jazdę, odpowiednio zabezpieczyć pojazd. Zatrzymanie zgodnie z treścią art. 244 kpk może być zastosowane tylko wówczas, gdy inne środki okażą się bezskuteczne lub bezcelowe. Jeżeli osoba znajdująca się w stanie nietrzeźwości swoim zachowaniem dawałaby powód do zgorszenia w miejscu publicznym, znajdowała się w okolicznościach zagrażających jej zdrowiu lub życiu, zdrowiu innych osób, może zostać zatrzymana do wytrzeźwienia. Niemniej jednak nie obliguje policjanta do bezwzględnego zatrzymania osoby, wskazuje jedynie możliwości takiego postępowania.
Równie dobrym rozwiązaniem takiej sytuacji będzie doprowadzenie osoby do miejsca zamieszkania lub pobytu, biorąc oczywiście pod uwagę przesłanki wymienione w art. 244 kpk. W tej sytuacji więc, nie było konieczności bezwzględnego zatrzymania osoby. Należy również podnieść – wychodząc z założenia, iż zakończenie sprawy w trybie uproszczonym nie jest obligatoryjne – fakt, iż bardzo rzadko stosuje się ten tryb wobec kobiet chociażby ze względów technicznych. Przede wszystkim w przypadku zatrzymania nietrzeźwej kobiety i jej osadzeniu w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych, konieczna jest zmiana służby – w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych musi dodatkowo pełnić służbę drugi funkcjonariusz. Biorąc powyższe pod uwagę, zachodzi konieczność nagłej zmiany dyslokacji służby, co stanowi dodatkowe utrudnienie. Biorąc powyższe pod uwagę, a przede wszystkim przesłanki prawne, nie zachodziła konieczność bezwzględnego zatrzymania kobiety i przeprowadzenia postępowania w trybie uproszczonym.
oprac. Ma.W