Ampwhirr zagrał z piskiem opon
Koncert zorganizowany został z okazji rocznicy istnienia firmy Luk&Luk Auto Serwis oraz jej rocznej współpracy z SRC Serwis Ogumienia, i połączony został z imprezą, w której udział wzięli pracownicy, znajomi i klienci. Dlaczego zagrał zespół Ampwhirr? – Jeden z jego muzyków przez jakiś czas pracował u nas, by zarobić na gitarę. Pomyśleliśmy, że taka impreza z żywą muzyką to dobry pomysł. Być może uda nam się z tego zrobić imprezę cykliczną, coroczną – wyjaśnia jeden ze współwłaścicieli.
Grupa Ampwhirr znana jest już raciborskiej publiczności z tegorocznego występu podczas I Raciborskiego Przeglądu Zespołów Muzycznych, gdzie wywalczyła III miejsce. Tworzą ją: Jakub Dąbrowski – perkusista, Maciej Dąbrowski – bas i wokal, Jan Mazur – gitara i Krzysztof Matyja – gitara. Ciekawostką jest, że perkusista ma dopiero 14 lat. To brat zaraził go miłością do muzyki. – Nie mieliśmy perkusisty, przez ponad rok graliśmy z automatem, więc postanowiliśmy sobie go wychować – śmieją się członkowie zespołu. Ampwhirr gra szeroko rozumianego rocka, głównie hardrocka. Skąd nazwa zespołu? – Nie mamy żadnej ideologii z nią związaną, fajnie brzmi, dobrze wygląda. Najważniejsze przy jej wymyślaniu było to, żeby była oryginalna, niepowtarzalna – wyjaśniają muzycy.
(JaGA)