Facet z wozu, autu lżej
Kierowca, który zaparkował auto przy ulicy Gamowskiej w Raciborzu, mógł mówić o dużym szczęściu, że nie doszło do groźnego zdarzenia drogowego z udziałem jego opla.
25 lipca w godzinach porannych, auto pozostawione „na wolnym biegu”, z niezaciągniętym hamulcem ręcznym, samo zjechało z parkingu, przecięło Głubczycką i zatrzymało się w rowie po przeciwnej stronie ulicy. Tył opla uległ uszkodzeniu.
(m)