Kultura bez alkoholu
O fujarze, płoszeniu ptaków z Obory i urzędnikach, którzy nie są półgłówkami mówiono na październikowej sesji Rady Miasta. Nie zabrakło wątku Końca Świata – prezydent Mirosław Lenk oznajmił, że w zakładzie pracy, którym nazwał Raciborskie Centrum Kultury, alkoholu sprzedawać nie wolno.
Nie słychać już trzepotu skrzydeł >>>