W skrócie - powiat raciborski

Dla PRD na otaczarnię
Miasto przekaże Przedsiębiorstwu Robót Drogowych 120 tys. zł. Podwyższony kapitał spółki komunalnej związany jest z remontem otaczarni i przygotowaniem do produkcji asfaltu. – Dyrektor Bogusław Zagrodnik poprosił nas o miesiąc na przygotowanie planu dalszych działań przedsiębiorstwa – powiedział prezydent Wojciech Krzyżek.

Dla MZB na rozbiórkę
Z kasy miejskiej trafi do Miejskiego Zarządu Budynków 30 tys. zł na zabezpieczenie budynku znajdującego się przy ulicy Bosackiej. Obiekt jest w złym stanie technicznym, przeznaczony do tzw. rozbiórki zastępczej, o którą stara się samorząd.

Pół miliona na halę
W wyniku zmian w budżecie miejskim 500 tys. zł trafi do wykonawcy remontu hali OSiR. – To nie są dodatkowe roboty, a jedynie zmiana w harmonogramie robót – wyjaśnia prezydent Mirosław Lenk.

Na łyżwy za darmo
Dzięki przekazanym przez magistrat 10 tys. zł ślizgawki na lodowisku OSIR będą w ferie bezpłatne dla wszystkich chętnych, w ciągu całego dnia, poza ostatnią – o godz. 17.30.

Zimno i nudno
10-lecie Sejmiku Województwa Śląskiego nie podobało się staroście raciborskiemu Adamowi Hajdukowi, który gościł na obchodach święta samorządu regionu. – Zorganizowali je w auli Uniwersytetu Śląskiego. Od nas mogliby się uczyć, jak powinny wyglądać takie imprezy – powiedział starosta na sesji.

Auto-statystyka
W powiecie raciborskim zarejestrowanych jest 134 545 pojazdów mechanicznych. Oprócz samochodów są nimi także motocykle, motorowery czy traktory. W 2008 roku zarejestrowano 15 433 nowe pojazdy, czyli o 18% więcej w stosunku do poprzedniego roku. Dominowały używane samochody sprowadzone z Europy Zachodniej. Nowych aut zarejestrowano około półtora tysiąca.

Szpital do negocjacji
Po nieskutecznych przetargach na sprzedaż budynku starego szpitala przy ulicy Bema starosta chce obiekt zbyć w drodze negocjacji, niewykluczone, że w ratach. – Są trzej oferenci, którzy interesują się szpitalem, jeden z terenu naszego powiatu – przyznaje starosta. Wyceniony na 8 mln zł obiekt może stać się galerią handlową, prywatnym domem starców czy lecznicą, a także pełnić funkcje mieszkalne.

Śnieg stopniał, widać dziury
Wyremontowana ulica Łąkowa, w kierunku do fabryki, nie została jeszcze przez inwestora-miasto odebrana. Pracownicy Rafako zgłosili radnemu Marianowi Gawliczkowi, że z powodu niewykończonych kanałów deszczowych może dojść na tej trasie do jakiegoś nieszczęścia. – Przed odbiorem zalecimy wykończenie robót na tej drodze – obiecał prezydent.

Mniej na aquapark
Po uwagach (aż 92), co do dokumentacji planowanego aquaparku na Zamkowej, przekazanych miastu przez Polski Związek Pływacki, wiadomo, że budowa krytej pływalni nie rozpocznie się wcześniej niż jesienią. Prezydent zamierza więc uszczuplić o 2,5 mln zł środki zarezerwowane na ten cel w budżecie, bo początkowe koszty inwestycji nie będą tak duże jak przewidziano.

Zbiórka na paszport
Miasto wesprze działalność Terenowego Biura Paszportowego, dzięki któremu mieszkańcy ubiegający się o dokument nie muszą jeździć poza miasto, by złożyć wniosek. – Kuźnia Raciborska się wahała do końca, ale ostatecznie wszystkie gminy finansują ten punkt. Od siebie dokładamy 28 tys. zł, choć to nie nasze zadanie – stwierdził prezydent M. Lenk.

Nowa jakość
Radny Marcin Fica przypomniał prezydentowi o nieczynnej lampie przy ulicy Londzina. – Ciemny kąt, koło baru i Kapturka, ludzie z kina wracają, trzeba oświetlić – powiedział. Tę prośbę kierował już do władz Piotr Klima. Na komisji poparł Ficę, mówiąc „prosimy, jeśli można”, na co opozycyjny radny głośno zareagował: co można panie Piotrze? Mają zrobić i tyle!

Po naukę do Bielska
Prezydent polecił komendantowi Straży Miejskiej Andrzejowi Migusowi, by zapoznał się z systemem monitoringu, jaki działa w Bielsku-Białej. – Wyczytałem w gazecie. Mają 14 kamer. Zapłacili za całość 700 tys. zł – powiedział Mirosław Lenk. To część przygotowań magistratu do przetargu na miejski monitoring, zaplanowanego na drugą połowę roku.

Ślisko nie u nas
Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Jerzy Szydłowski odniósł się do artykułu „Ślisko na drogach” zamieszczonego w poprzednich NR. – Nasze drogi są czarne. Dbamy o nie, jak możemy najlepiej. Przyczną kolizji, do jakiej doszło na rogatkach Raciborza, gdzie auto wpadło do rowu, było zagapienie się kierowcy a nie warunki drogowe – przekazał szef PZD.