Zapytanie o spuszczanie
Radny Grzegorz Urbas na ostatniej sesji przedstawił swoje wątpliwości co do uchwały o bonifikatach przy bezprzetargowej sprzedaży na rzecz najemców mieszkań należących do gminy.
Rajcy przyjęli, że z bonifikaty będzie można skorzystać ponownie, choć lokal w międzyczasie został sprzedany, ale wysokość miejskiego upustu zwrócono. – Ceny mieszkań skoczyły nawet o 70%. Kiedyś bonifikata wynosiła 30 tys. zł, a dziś o wiele więcej. Ktoś zwrócił wtedy niedużą kwotę w porównaniu do tej, jaką zyska teraz. Jeśli podejmiemy taką uchwałę, znajdzie się wielu chętnych na bezpodstawne wzbogacanie się – powiedział radny na sesji.
Prezydent twierdzi, że miasto na takiej uchwale nic nie straci. Przewodniczący Tadeusz Wojnar na sesji powiedział, że radni powinni się martwić tymi, co „skorzystali, sprzedali i zyskali”.
Naczelnik Elżbieta Sokołowska z WGiGN magistratu powiedziała nam, że przypadki ze zwrotem bonifikaty zdarzyły się dwa razy w przeciągu kilku lat. – To sytuacje rodzinne, indywidualne przypadki. Nie ma powodów do niepokoju w związku z wprowadzeniem takiej zasady – stwierdziła urzędniczka.
(ma.w)