Listy do redakcji
Mieszkańcy Ci chcąc się dostać na działki, a przeważnie są to ludzie starsi, schorowani, niepełnosprawni, muszą jechać np. autobusem linii A, 2, 8 lub 14 na plac Konstytucji do autobusu nr 6 w kierunku do Wojnowic. Jeżeli jest możliwość dojazdu na plac Konstytucji do „szóstki” na godz. 10.18 lub 12.18, to o wcześniejszej porze w sezonie, kiedy to jest wskazane, to plan jazdy autobusów nijak wychodzi naprzeciw takim oczekiwaniom.(...)
Problematycznym jest również powrót z działek w godzinach wieczorowych. Np. „szóstka” z rejonu Mieszka odjeżdża w kierunku placu Konstytucji o godz. 19.25 i aby dostać się stamtąd w rejon ulicy Opawskiej, Wojska Polskiego czy placu Wolności, „dwójka, odjeżdża z placu Konstytucji o godz. 19.21 lub następna dopiero o godz. 20.50 – tylko do dworca PKS, na ul. Batorego, natomiast „trójka” odjeżdża dopiero o godz. 20.07.
O dostosowanie jazdy autobusów dla ww. grupy mieszkańców, a wiadomo nam, że i innych, czynimy już starania co najmniej od kilku lat występując pisemnie, indywidualnie bądź to z ramienia Zarządu Ogrodu Powstańców Śl., do którego działki należą i niestety bez skutku. Wygląda to tak, jak gdyby ktoś złośliwie działał z krzywdą dla tej grupy mieszkańców, a przecież ludzie starsi, często niepełnosprawni, poszkodowani przez los, bardziej skazani są na konieczność pomocy ze strony zdrowych, młodych, pełnosprawnych.(...)
List do redakcji na łamach „Nowin Raciborskich” Nr 49 z dnia 02.12.2008 r. dawał nieco otuchy, że w raciborskich autobusach coś się zmieni na lepsze (wzorem np. Kędzierzyna-Koźla, Rybnika, Cieszyna, Żywca czy Oświęcimia), natomiast indolencja zarządów raciborskiego MPK ...........
Nowin z dnia 24.02.2009r. odbiera tę nadzieję i pozwala przypuszczać, że jedynie radykalne zmiany organizacyjne i personalne w tym przedsiębiorstwie mogą przynieść jakieś znaczne skutki. Jedna m.in. naszym zdaniem z propozycji już od kilku lat byłaby zmiana kursowania autobusów linii nr 3, który zamiast przerwy w Ocicach po przebyciu m.in. drogi ul. Ogrodową, Opawską, a następnie od placu Konstytucji przejazdu obok cmentarza Jeruzalem, wracać tą samą drogą, nie czyniwszy przerwy w Ocicach, jechał, dalej w drodze powrotnej do miasta obok działek ul. Opawska do placu Konstytucji, czyli czyniłby swego rodzaju pętlę i dalej do placu Konstytucji mógł wrócić do miasta jak dotychczas ul. Opawską, Ogrodową itd.(...)
Jednolite umundurowanie kierowców autobusów na obecnym etapie, bez zasadniczych zmian w funkcjonowaniu raciborskich autobusów, wymiany przestarzałego taboru, zakrawa na farsę.
Odrębnym zagadnieniem jest zdewastowany, brudny tabor pojazdów. Któż to w dużej mierze doprowadził do takiego stanu? Czy to aby nie nasze raciborskie społeczeństwo (szczególnie młodzież), które nie potrafi zadbać o własne wspólne środki lokomocji? Czy w tej kwestii odpowiedzialnym za funkcjonowanie mieszkańców naszego miasta nie nasuwają się wnioski?
Na koniec jeszcze sprawa wiaty (bodaj ławki) na przystanku przy Mieszku. Ostatnio pojawiało się sporo nowych wiat na przystankach w mieście, a na tym przystanku szczególnie hula wiatr i często znienacka zaczyna padać deszcz i żadnego schronienia, a nawet spoczynku.
Zanim działkowicze dotrą na przystanek z różnych odległych działek w oczekiwaniu na autobus, nierzadko spóźniony, muszą stać dźwigając bagaż owoców i warzyw. Ludzie, litości!
Wzdłuż ul. Opawskiej ponad Mieszkiem usytuowanych jest 10 kolonii Tulipany (od nr 1 do nr 10) co stanowi ponad 60% areału ogrodu im. Powstańców Śl. czyli około 500 działek, czyli największego ogrodu P.Ż.D. w Raciborzu.
W imieniu działkowców
Maria Kaczmarek