Szambo bez przyszłości
Po zakończeniu unijnego programu miasto ma być skanalizowane w 99 procentach. W programie nie znalazła się ulica Bogumińska w Studziennej.
Sprawą interesowali się radni Jerzy Parys i Roman Wałach, obaj reprezentujący tamtejszych wyborców. Budowa kanalizacji w dzielnicach Raciborza nie uwzględnia inwestycji na ulicy Bogumińskiej. Radni pytali wiceprezydenta Wojciecha Krzyżeka, czy i kiedy mieszkańcy tej ulicy skorzystają z dobrodziejstw nowoczesności w odprowadzaniu ścieków. – Przyglądałem się tej sprawie, ale nie doszedłem, dlaczego Bogumińską pominięto w programie. Może było za małe zainteresowanie mieszkańców? Jeśli decydowały względy merytoryczne, to się dziwię, bo wszystko da się przepchać – odpowiedział wiceprezydent. Dodał, że do 2010 nic się nie zmieni, bo jakąkolwiek inwestycję musi poprzedzić dokumentacja. – Zakłady sieciowe zaspokajają takie potrzeby. Nie zbudujemy kanalizacji w ramach programu, ale zajmie się tym Zakład Wodociągów i Kanalizacji – wyjaśnił wiceprezydent. Radny Jerzy Parys zasugerował, by 50 domów, których sprawa dotyczy, nie podłączać do nowej kanalizacji w Studziennej, a iść w stronę tej przy stacji paliw. – Rozeznamy opłacalność takich rozwiązań – podsumował wiceprezydent.
(ma.w)