Głód ziemi coraz większy
– Rolnik sieje i zbiera, i nie ma w tym żadnych podziałów politycznych – uznali posłowie Henryk Siedlaczek i Tadeusz Motowidło, którzy wspólnie zainicjowali przedsięwzięcie. – Zwróciliśmy się do wójtów, którzy wytypowali siedmiu wyróżniających się rolników. Tym ministerstwo rolnictwa przyznało honorowe odznaki „Zasłużony dla rolnictwa” – mówi poseł Henryk Siedlaczek. Poseł Tadeusz Motowidło zadeklarował, że wyróżnienia takie będą przyznawane cyklicznie, prawdopodobnie przy okazji dożynek. – Chociaż tyle możemy zrobić dla naszego regionu, jeśli chodzi o rolnictwo, bo sytuacja jest trudna – powiedział podczas uroczystości nadania odznaczeń, która odbyła się 24 marca w gospodzie Spyrowka w Szymocicach.
W gronie wyróżnionych rolników znaleźli się: Bogusław Berka (PRP Agromax), Ireneusz Derkowski (Zabełków), Henryk Jeremiasz (Samborowie), Henryk Kaliciak (PRP Agromax), Jerzy Lodzik (Wojnowice), Aleksandra Nowicka (PRP Agromax) i Norbert Waskin (Grzegorzowie). W uroczystości uczestniczyli też wójtowie, przedstawiciele raciborskiego starostwa oraz Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego.
Henryk Jeremiasz jest zdania, że ogólnie sytuacja rolnictwa jest dobra. – Nie jest krytycznie, tylko trzeba się dostosować do wymogów Unii Europejskiej – przekonuje. Gospodaruje wraz z synem na 340 ha. Postawił na produkcję roślinną: zboża, rzepak, buraki i kukurydzę na ziarno. – Z pomocą Unii Europejskiej udało mi się pozyskać najnowszy sprzęt. Opłacalność rolnictwa jest dobra, ale problemem staje się głód ziemi. Coraz wyższe są też ceny dzierżaw – mówi rolnik.
(e.Ż)