W małym fiacie po dużym kielichu
Mimo iż nie potrafił ustać na własnych nogach, wsiadł za kółko samochodu. Kierowca malucha pijacki rajd po ulicach Raciborza zakończył na ścianie kamienicy.
5 kwietnia, o godzinie 1.05 raciborska policja otrzymała zgłoszenie o kolizji na ulicy Głowackiego w Raciborzu. Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Okazało się, że na łuku drogi kierowca fiata 126p stracił panowanie nad pojazdem. Samochód wypadł z drogi, zatrzymując się na ścianie sklepu. Już na pierwszy rzut oka udało się zauważyć, że szofer ma problemy z zachowaniem równowagi. Badanie na policyjnym alkomacie dało wynik przeszło 3 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany. Odpowie przed sądem w trybie przyspieszonym. Ze zderzenia ze ścianą wyszedł bez szwanku.
(acz)