Na ulicy Szewskiej
4 kwietnia na placu przy ul. Szewskiej odbył się finał projektu „Puste miejsce. Tu byli Żydzi” zorganizowanego przez stowarzyszenie ASK.
Projekt miał na celu przypomnienie i utrwalenie śladów historii raciborskich Żydów. W jego realizacji brała udział 9 osobowa grupa młodzieży, a ich działania koordynowała Justyna Szyndler z ASK-u. Efektem ich pracy jest film „Wędrówka po wspomnienia”. Poszczególne sceny to zarejestrowane rozmowy z osobami, które znają losy mniejszości żydowskiej z własnego życia lub opowiadań najbliższych. Prace nad realizacją nagrania trwały 3 miesiące.
W sobotę projekcję poprzedził wykład historyczny Beno Benczewa. Po nim głos zabrał Włodzimierz Kac, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej z Katowic. – To fantastyczna inicjatywa – stwierdził po zakończeniu imprezy. – Dzięki tym młodym ludziom to puste miejsce przestaje nim być. A fakt, że projekt organizują osoby nie będące Żydami, nadaje wydarzeniu autentyczności – dodał.
Punktem kulminacyjnym była projekcja filmu. Po niej zebrani obejrzeli spektakl „Na ulicy Szewskiej”, na który składały się sceny ukazujące codzienne życie i obyczaje raciborskich Żydów. Na zakończenie spotkania z krótkim recitalem wystąpił duet Ruach, który wieczorem koncertował w pubie Koniec Świata. Prezes stowarzyszenie ASK, Piotr Dominiak, także był zadowolony z finału. – Uważam, że odnieśliśmy sukces – mówił. – Projekt był udanym dialogiem między pokoleniami, nauczył młodzież współpracy i rozmów ze starszymi ludźmi. Co ważne, plac, na którym jesteśmy, znowu odżył i istnieje w świadomości mieszkańców – dodaje.
(El)