Terminu dotrzymamy jeśli nie trafią się rafy
W Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej budową zbiornika, na który miasto czeka już 100 lat, zajmuje się były prezydent miasta i były poseł PO Andrzej Markowiak. – Najdłużej ze wszystkich etapów budowy potrwa przenoszenie mieszkańców wsi Nieboczowy – przyznał na cyklicznym spotkaniu z wojewodą, na którym co parę miesięcy omawiane są postępy w inwestycji. Spotkał się w raciborskim magistracie z mieszkańcami Nieboczów, którzy nie chcą przeprowadzić się na warunkach RZGW.
Starosta Adam Hajduk apelował do wojewody, by przedstawiciele rządu nie obiecywali rolnikom gruntów zamiennych, jeśli słów nie popierają działaniem. – Później dostaję pisma, by wstrzymać wywłaszczanie – tłumaczył na spotkaniu.
W maju Racibórz odwiedzi misja Banku Światowego w sprawie finansowania budowy.
(ma.w)