Rogów jednak za ciężki
Ewentualna wygrana unitów i dodatkowe 3 pkt już teraz bardzo przyczyniłyby się do umocnienia tabelowej pozycji. Raciborzanie musieli jednak uznać wyższość piłkarzy z Rogowa. Pierwsza połowa dawała nadzieję na wywiezienie punktów z Rogowa, a wynik tej części gry brzmiał 1:1. Bramkę dla Unii zdobył w 10 min Sebastian Kapinos, który idealnie wykorzystał precyzyjne podanie za plecy od Łukasza Zejdlera. Radość unitów nie trwała jednak długo, a wyrównująca bramka padła już w 22 min spotkania.
Po zmianie stron na boisku wciąż trwała wyrównana walka, jednak gospodarze dali o sobie znać w końcówce meczu. Drugi gol unici stracili za sprawą Artura Mościckiego w 76 min. Następnie golem w 83 min popisał się Łukasz Pyka, a w 90 min meczu raciborzan dobił Piotr Kuś. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:1 dla naszych przeciwników. – Rogów odniósł zasłużone zwycięstwo. Był to zespół dojrzalszy i bardziej skuteczny. Unici przez 75 min dzielnie stawiali im czoła, jednak w końcówce czegoś zabrakło i skończyło się wysoką porażką – przyznaje Andrzej Starzyński, prezes Unii.
Już w najbliższą sobotę (16 maj) Unia będzie miała okazję na podtrzymanie zwycięskiej passy u siebie, ponieważ do Raciborza przyjeżdża zdecydowanie najsłabsza drużyna ligi Rymer Niedobczyce. Przy normalnej dyspozycji raciborzanie powinni wzbogacić się o 3 pkt, niezbędne w walce o IV-ligowy byt.
(asr)