Drugiego Rudnika nie będzie
– Co z dokumentacją nowej sali gimnastycznej w Grzegorzowicach? – spytał na sesji w Rudniku radny Józef Kostka.
Rajca z Grzegorzowic spytał o salę, bo do dyrektorki nikt z projektantów się nie zgłaszał, a czas płynie.
Budowę nowej sali gimnastycznej w Grzegorzowicach wymusza zły stan techniczny zaplecza obecnej areny sportowej we wsi. Nadzór budowlany warunkowo dopuścił ją do dalszego użytkowania. Rodzice i nauczyciele zimą tego roku na sesję Rady Gminy i przekonywali wójta, że z budową nowej sali nie ma co zwlekać. Kolejna sala w gminie powstanie, ale nie od razu. Pieruszka podał na sesji, że wstępny termin oddania nowego obiektu to wrzesień 2011 roku, choć data ta „jest mało realna”.
Radny Kostka dopytywał o przyszłość starej sali. – Poprosimy nadzór o możliwość korzystania z niej do czasu, aż nowy obiekt będzie gotowy – odpowiedział wójt.
– Oczekiwania są takie, że najlepiej by powstał obiekt taki jak w Rudniku, ale to niemożliwe – zaznaczył na sesji wójt Pieruszka. Obecnie urzędnicy z Rudnika przygotowują przetarg na wykonanie dokumentacji sali w Grzegorzowicach. Ma mieć wymiary boiska 16/28 m (obecna jest mniejsza) i posiadać zaplecze. Wzorem będzie sala przy szkole w Pawłowie. Szacuje się, że projekt będzie gotowy na początku przyszłego roku.
(ma.w)