Jak się dołożą to i starosta będzie hojny

Z ust Adama Hajduka padła niedawno zapowiedź, że „2010 będzie rokiem chodników”. Powiat chętnie je ułoży przy swoich drogach, ale samorządy Raciborszczyzny muszą się dołożyć. Przynajmniej po 100 tys. zł.

 

Analiza projektu przyszłorocznego budżetu powiatu raciborskiego skłoniła wiceprzewodniczącego rady Adriana Plurę do zapytania starosty Adama Hajduka o budowę chodników. – Słyszałem, że zapowiedział pan 2010 jako rok chodników – skierował słowa do włodarza. Wśród planowanych wydatków w tym zakresie są jedynie inwestycje w Raciborzu, gdzie powiat dzieli koszty z magistratem – na ulicy Brzeskiej i Pogrzebieńskiej. – Owszem mówiłem tak w czasie wizyty w jednej z gmin. Wójtowie wiedzą, jakie są zasady. Będziemy kładli chodniki przy naszych drogach, o ile gminy się dołożą do kosztów. Wymagamy minimum 100 tys. zł – wyjaśnił Adam Hajduk. Na razie czeka na oferty z samorządów na terenie powiatu.

 

(m)