Leczniczy dotyk
Gdy po ciężkim dniu pracy przy biurku lub w samochodzie bolą Cię plecy lub szyja, nadszedł czas na ulgę.
Przy pierwszych objawach bólu mięśni czy kręgosłupa jest szansa na poprawę. Zbyt późna reakcja może spowodować nieodwracalne zmiany kostne, a w rezultacie np. garba.
Aby uniknąć wymienionych problemów powinno się więcej uwagi poświęcać pozycji w jakiej pracujemy. Krzywy kręgosłup w jednej pozycji i brak rozprostowywania ciała to złe początki. – Przy bólach pochodzenia mięśniowego dobry masaż może pomóc. Przy zwyrodnieniach kości daje na pewno ulgę, ale trzeba dodatkowo iść do lekarza specjalisty – tłumaczy Marta Pirch masażystka. Wyjaśnia również, że przy niektórych schorzeniach, np. dyskopatii nie wolno masować.
Chociaż sami nie wykonamy masażu leczniczego, to możemy ulżyć sobie automasażem karku, głowy, stóp i dłoni. – Chcąc masować drugą osobę najlepiej robić to po kąpieli, gdy mięśnie są rozluźnione. Dotyk musi być w granicach rozsądku, delikatny. I nie róbmy masażu na miękkim łóżku – przestrzega Marta Pirch. Przez nieodpowiednie podejście możemy spowodować ból a nawet omdlenie.
Często z usług masażysty korzystają sportowcy amatorzy. Na co powinni zwrócić uwagę, aby uniknąć nieprzyjemnych kontuzji? – Ważna jest delikatna rozgrzewka i miejsce. Nie chodzi o to, aby na początku się przeforsowywać. Powinniśmy płynnie oddychać. Miejsce musi być dostosowane do ćwiczeń – radzi, masażystka.
Profesjonalny masaż leczniczy trwa ok 20 – 25 minut. Jego koszt wynosi 20 zł. Zaleca się serię 10 masaży, po 5 w tygodniu. Według pani Marty już po pierwszym czuje się ulgę.
(woj)