Krajówka z uzgodnieniem
Ten fragment Drogi Krajowej nr 45 czeka na remont od lat. Mimo, że w styczniu zapowiadano jej kompleksową naprawę, to już parę miesięcy później okazało się, że z zapowiedzi nici (w dodatku sprawa wyszła przypadkiem, gdy radny powiatowy Marceli Klimanek dowiadywał się w GDDKiA o szczegóły remontu). – Dyrekcji zabrakło pieniędzy, a przyczyną są m.in. skutki powodzi na terenie kraju – mówi Wojciech Krzyżek.
Zastępca prezydenta Raciborza towarzyszył swemu szefowi w siedzibie regionalnego oddziału GDDKiA. Rozmawiali z zastępcą dyrektora Wojciechem Gierasimiukiem. Uzyskali od niego dwa zapewnienia dotyczące przyszłości raciborskiej części DK 45. – Po pierwsze na pewno będziemy robili kanalizację na Bogumińskiej. Dyrekcja w końcu dała się przekonać do tej inwestycji. Będzie biegła pod chodnikiem. W ten sposób uda nam się zrealizować zapowiedź, że za Bogumińską zabieramy się po zakończeniu budowy kanalizacji w dzielnicach – podkreśla wiceprezydent. Druga, ważna jego zdaniem, informacja to pisemne zapewnienie GDDKiA o umiejscowieniu remontu Bogumińskiej i Hulczyńskiej na wysokim miejscu listy priorytetów dyrekcji na najbliższe miesiące. – O podziale pieniędzy dla regionalnych ośrodków GDDKiA decyduje Warszawa. W tym roku potrzeby popowodziowe są ogromne w skali kraju. Nie ma się co dziwić, że remont u nas jest odkładany na później – oznajmia Krzyżek.
Zdaniem wiceprezydenta perspektywa przyszłego roku jest bardzo realna, o ile nie wystąpią jakieś nieprzewidziane okoliczności. W tym roku były to katastrofalna powódź a także niedawne aresztowanie przez ABW dotychczasowego dyrektora GDDKiA Andrzeja R.
(ma.w)