Kłócić się nie mamy o co
Przez 60 lat trwania małżeństwa Maria i Józef Porombkowie z Nędzy ani razu się nie pokłócili.
– Pierwszy raz ją widziałem i już się zakochałem. Zapodobała mi się i już przy niej zostałem – tak pan Józef wspomina jak poznał swoją przyszłą żonę na zabawie tanecznej w Babicach w 1948 r. On pochodzi z Babic, pani Maria z Nędzy. Po dwóch latach znajomości pobrali się i zamieszkali w Nędzy. Ona miała wtedy 23 lata, on – 29. – Mąż pracował jako górnik na kopalni, na dole, a ja w domu. Potem dzieci się narodziły i tak leciały lato za latem, aż się zestarzeliśmy – zamyśla się pani Maria.
Małżonkowie doczekali się dwóch synów, z jednym mieszkają pod wspólnym dachem. – Dobrze nam się z nimi mieszka, zgodnie żyjemy – podkreślają. Mają też troje wnucząt i jednego prawnuka. Czy jest recepta na tak długi, szczęśliwy związek? – Cały czas żyjemy w zgodzie. Jeszcze się nawet nie pokłóciliśmy, a już 60 lat jesteśmy razem. Nas tylko Pan Bóg może rozdzielić – mówi pani Maria. – Ja bym się musiał dopiero nauczyć kłócić z żoną. Ona była moją pierwszą dziewczyną i już ze mną została – podkreśla pan Józef. Oboje zapewniają, że nigdy nie żałowali, że są razem, a gdyby mogli, przeżyliby wszystkie te wspólne lata jeszcze raz.
To nie pierwszy tak piękny jubileusz w tej rodzinie. – Ród Porombków jest długowieczny. Moja mama dożyła 100 lat 3 miesięcy i trzech dni, brat żył 92 lata. Wszyscy w naszej rodzinie żyją ponad 80 lat – przyznaje pan Józef. Jubilatom życzymy więc jeszcze wielu szczęśliwych wspólnych lat.
(e.Ż)