Czym kierownik przekonał radnych z Krzanowic?
Krzanowicki NZOZ na kolejne 10 lat zostaje w swojej siedzibie przy ul. Kolejowej.
NZOZ ma umowę dzierżawy lokalu przy Kolejowej do kwietnia 2011 r., ale by móc ubiegać się o kontrakty z NFZ na przyszły rok, potrzebna była umowa o przedłużenie dzierżawy. Jak podkreślał burmistrz Manfred Abrahamczyk, jest to jedyny zakład podstawowej opieki zdrowotnej na terenie gminy, a więc placówka niezwykle ważna dla mieszkańców. Marian Szmig, kierownik NZOZ Twoje Zdrowie, był gościem ostatniej sesji Rady Miejskiej. – Opiekujemy się społeczeństwem gminy. Niestety, liczba mieszkańców się zmniejsza. Wyemigrowują młodzi, zostają starsi, schorowani, którzy wymagają większych nakładów finansowych. Tymczasem Fundusz nas straszy, że będą mniejsze kontrakty. Do czerwca muszę pomalować ośrodek zdrowia. To kolejne nakłady, które zamiast na pacjentów idą w mury – skarżył się kierownik.
Co z podjazdem?
Radny Marek Burban pytał o planowany już od kilku lat podjazd dla niepełnosprawnych przy ośrodku oraz o remonty budynku. – Podjazd jest robiony, ale niedokończony. To państwo jesteście właścicielem budynku. Ja nie mam możliwości finansowych. Dostaję pieniądze na świadczenie usług zdrowotnych, a nie na remonty. Mam 8 zł na jednego pacjenta miesięcznie. Pacjentów jest obecnie 4 tys. 300, kiedy przejmowałem ośrodek było 5 tys. 300. Te 8 zł to śmieszna stawka i trzeba naprawdę dobrze głową kręcić, żeby to wszystko utrzymać – przekonywał kierownik.
Na rok, nie dziesięć
Wątpliwości dotyczących dzierżawy obiektu na kolejne 10 nie kryła radna Krystyna Bugla. – Nie powinniśmy jako rada podejmować takiej decyzji. Kończy się nasza kadencja, nowa rada może mieć inne plany. Może przedłużmy dzierżawę na jeden rok – zaproponowała. Pomysł jednak nie spotkał się z akceptacją. – Ostatnio też było na 10 lat. Na rok to nawet nie wiadomo czy opłaca się zaczynać – zaoponował Herbert Czogała. – To jedyny ośrodek zdrowia w gminie. Jest potrzebny, musimy dla naszych mieszkańców przedłużyć ten kontrakt – przekonywał Tadeusz Kulesza. Marek Burban dodał, że gmina powinna przyczynić się do remontów na zewnątrz budynku.
Wyborcy się skarżą
Marian Szmig stwierdził, że przy przedłużeniu dzierżawy na rok nie będzie malował ośrodka zdrowia. – Kiedy przejmowaliśmy obiekt, był w opłakanym stanie. Dokonaliśmy wymiany płytek na ścianach i podłogowych, wymieniliśmy aparaturę sanitarną. Był to koszt około 100 tys. zł. Nie wiem ile będzie kosztowało malowanie. Prosiłem sanepid, aby przesunęli ten termin, bo to spory wydatek. Biorę sobie poważny problem na głowę i liczę na państwa pomoc w remontach dachu, okien, ocieplenia, czekam też na parking. To wasz budynek i wasi wyborcy, którzy przychodzą do mnie i się skarżą – ciągnął kierownik Szmig. Dodał, że na podjazd dla niepełnosprawnych można by się starać o środki z PFRON. – Osoby niepełnosprawne też chcą wjechać do ośrodka. Poza tym nie wiadomo kiedy nam taki podjazd nie będzie potrzebny – spuentował.
Jego słowa chyba ostatecznie przekonały radnych, bo zdecydowali o bezprzetargowym wydzierżawieniu lokalu na kolejne 10 lat.
(e.Ż)