Symboliczne podziękowania
Raciborski Pałac Ślubów drugi raz w ciągu tygodnia gościł 6 par małżeńskich obchodzących Złote Gody. Spotkali się tam z prezydentem miasta Mirosławem Lenkiem.
– Ile treści zawarte jest w tym jednym „dziękuję” – podkreśliła kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Katarzyna Kalus widząc łzy wruszenia u jubilatów składających sobie symboliczne podziękowania za 50 wspólnie przeżytych lat. Prezydent Raciborza składając życzenia gościom Pałacu Ślubów wyraził w imieniu władz wdzięczność za ich „wkład w rozwój miasta”.
Kierownik Katarzyna Kalus prosi pary małżeńskie z terenu miasta, które obchodzą w tym roku jubileusz pożycia małżeńskiego, aby zgłosiły się do USC przy ul. Wileńskiej. Nie wszyscy małżonkowie o długoletnim stażu są odnotowani w tutejszym urzędzie, a każdej parze świętującej Złote Gody należą się prezydenckie honory.
- Alina (73) i Władysław (76) Majchrzakowie – w 1959 roku poznali się na mistrzostwach Polski na żużlu w Rybniku; on przyjechał tam z Cieszyna, ona z Raciborza; mąż pracował w biurze projektowym
- Klara (76) i Horst (77) Płaczkowie – on pochodzi z Owsiszcz, ona ze Studziennej, mieszkają w tej dzielnicy; on był murarzem, ona prowadziła gospodarstwo domowe; na uroczystość przyszli z córką Ireną Jaworek
- Alicja (71) i Kazimierz Klagowie (76) – poznali się 7 listopada na zabawie studenckiej w Krakowie, ona jest z Rudy Śląskiej, on „góral”; życie zawodowe spędzili w Rybniku, od 19 lat mieszkają w Raciborzu.
- Stefania (75) i Henryk (76) Kapturowie – ślub cywilny wzięli w powiecie sandomierskim skąd pochodzą, kościelny odbył się w Raciborzu po przeprowadzce, mieszkają tu już 53 lata, ona była zatrudniona w szkolnictwie, on w MZB.
- Maria (68) i Edward Kobylańscy (71) – poznali się „przez okno”, byli sąsiadami z podwórka, pochodzą z Nowej Wsi obok Głubczyc; do Raciborza przyjechali w 1974 roku „za pracą i mieszkaniem”.
- Jadwiga (70) i Stanisław (78) Wałaszkowie – pochodzą z Częstochowy, mężą wypatrzył córce jej ojciec, poznali się gdy on miał 27, a ona 19 lat; chciała starszego męża „bo taki poważnie myśli o życiu”.
(ma.w)