Zrobią EKG przez telefon
Od kilku tygodni ratownicy z raciborskiego szpitala w swoich karetkach mają zainstalowane moduły do transmisji zapisu EKG. Bez względu na miejsce, pracy serca pacjenta może przyjrzeć się kardiolog, który bez trudu rozpozna zawał i skieruje pacjenta na zabieg ratujący życie.
W swojej codziennej pracy ratownicy korzystają z urządzeń lifepak. W niewielkim przenośnym urządzeniu znajduje się defibrylator oraz zaawansowany monitor funkcji życiowych posiadający między innymi możliwość wykonywania badania EKG. – To drogie urządzenia posiadające fabrycznie funkcję transmisji, tej jednak nie mogliśmy wykonywać, bo w urządzeniu nie było odpowiedniego modułu. Teraz otrzymaliśmy je od Raciborskiego Centrum Medycznego a sami musieliśmy kupić jedynie kable – mówi doktor Piotr Sokołowski, szef raciborskiego pogotowia. Do czego służą moduły? Podczas wykonywania badania EKG, można jego zapis z pomocą telefonii komórkowej wysłać do lekarza specjalisty na oddziale kardiologicznym. – To duże ułatwienie zwłaszcza w karetkach typu podstawowego, gdzie na pokładzie nie ma lekarza. Ratownicy są w stanie rozpoznać typowy zawał, ale on sam może przebiegać w różny sposób – mówi Sokołowski. Teraz wystarczy, że np. z mieszkania chorego ratownicy wyślą zapis EKG, który pojawi się na ekranie kardiologa. Ten rozwieje wszelkie wątpliwości i w razie potrzeby od razu skieruje chorego na oddział, gdzie zostanie mu udzielona pomoc. To znacznie skróci czas, po którym osoba z zawałem trafi pod opiekę kardiologa. Moduł pozwala się łączyć z pięcioma ośrodkami kardiologicznymi, ale ratownicy najczęściej będą korzystać z kardiologów z Gamowskiej ze względu na lokalizację. W przypadku braku wolnych miejsc chorzy będą kierowani do innych placówek. RCM zakupiło również dwa moduły dla rydułtowskiego pogotowia.
(acz)