Piątka wystarczyła do zwycięstwa
W miniony weekend odbyła się VI kolejka Halowej Ligi Piłki Nożnej rozgrywanej w hali przy ulicy Łąkowej.
W pierwszej lidze odbyły się tylko dwa mecze, w których Xpres.pl ograł Pędzące Byki, a Ofistar-Rozruch pokonał Ligę TKKF. W II lidze wyłoniona została czołowa szóstka drużyn z rundy zasadniczej: Gelatopiu BB, Rogol Team i Feniks (grupa A) oraz Galaktikos, FC Płomień i Salos Pogrzebień (grupa B). Już w tym tygodniu będą one walczyć o awans do grona najlepszych futsalowych ekip.
Lider w tabeli pierwszej ligi Ofistar-Rozruch stawił się na mecz z Ligą TKKF w bardzo okrojonym składzie. – Część zawodników jest kontuzjowana, inni zaś kumulują siły przed rundą rewanżową w IV lidze – mówi Andrzej Starzyński prezes KP Unii Racibórz, a w turnieju halowym opiekun Ofistaru. Przypomnijmy, że o sile drużyny Rozruch-Ofistar decydują przede wszystkim piłkarze Unii Racibórz. Mecz z Ligą TKKF nie zachwycał tempem. Od pierwszych minut oba zespoły grały leniwie i statycznie. Najpierw prowadzenie objęła drużyna Ligi TKKF. Kilka minut trzeba było czekać na wyrównanie, do którego doprowadził Paweł Woniakowski po asyście Kamila Szałkowskiego. Szansę na prowadzenie mieli zawodnicy Ligi TKKF, ale niemiłosiernie pudłowali. Sprawne kontry przeprowadzali piłkarze Ofistaru, a główną rolę odgrywał Szałkowski, raz asystując a raz wykańczając akcję swojej drużyny. Do przerwy Ofistar-Rozruch prowadził 3:1. Po przerwie mecz się ożywił. Liga TKKF próbowała gonić wynik, ale na jej drodze stawał słupek i brak skuteczności. Skuteczności za to nie zagubił napastnik Unii – Kamil Szałkowski. Na 4:1 i 5:1 po jego asyście trafił Jarosław Rachwalski, natomiast kolejne trzy bramki należały do Szałkowskiego. W tym czasie zawodnicy Ligi TKKF odpowiadali trafieniami, ale ostatecznie przegrali 4:8. Choć Ofistar wystąpił tylko w piątkę, to była wystarczająca liczba zawodników, aby wygrać mecz. Nie wiadomo jak by ten mecz się potoczył gdyby nie dzień Szałkowskiego, który strzelił cztery gole i przy czterech asystował. – Oby tak strzelał wiosną w czwartoligowej Unii Racibórz – żartowali sobie kibice Unii po ostatnim gwizdku. Część zespołów ma za sobą rozegrane już sześć spotkań w pierwszej lidze. W drugiej lidze dobiegła końca runda zasadnicza. O awans do pierwszej ligi powalczy sześć drużyn: trzy najlepsze z grupy A i trzy z B. Te zespoły, które zaprezentowały się w pierwszej części rozgrywek stworzyły grupę mistrzowską. Awans do pierwszej ligi wywalczą dwie najlepsze ekipy, natomiast trzecia będzie walczyła w barażu o awans do najlepszych. Każda z drużyn w tabeli ma już zapisane dwa rozegrane mecze z rundy zasadniczej. Każdej ekipie pozostanie rozegrać trzy mecze. W najlepszej sytuacji przed decydującym starciem jest zespół Galaktikos. Mają za sobą jako jedyni dwa zwycięstwa i najwięcej strzelonych goli. Najwięcej pracy czeka Salos Pogrzebień, który ma na koncie 0 punktów i kiepski dorobek bramkowy. Pierwsze mecze już w ten weekend. Zapowiada się emocjonująca walka o awans. Terminarz najbliższych meczów znajduje się pod tabelami.
Ofistar-Rozruch: Kamil Szałkowski, Wojciech Grabiniok, Artur Potaczek, Paweł Woniakowski, Jarosław Rachwalski
Liga TKKF: Piotr Poznański, Krzysztof Cieszyński, Remigiusz Luterek, Mateusz Ozór, Wojciech Podolak, Dawid Fryt, Tadeusz Makarewicz, Piotr Ziemkiewicz
Wyniki meczów bezpośrednich, które zostały rozegrane w trakcie rundy zasadniczej i zostały ujęte w tabeli grupy mistrzowskiej:
Gelatopiu BB – Rogol Team 4:3
Gelatopiu BB – Feniks 3:3
Rogol Team – Feniks 5:4
Galaktikos – FC Płomień 8:5
Galaktikos – Salos Pogrzebień 11:3
FC Płomień – Salos Pogrzebień 7:2
Grupa Mistrzowska drugiej ligi
Gelatopiu BB – Feniks 3:3
Rogol Team – Feniks 5:4
Galaktikos – FC Płomień 8:5
Galaktikos – Salos Pogrzebień 11:3
FC Płomień – Salos Pogrzebień 7:2
Grupa Mistrzowska drugiej ligi
(kozz)