Opony w wozach OSP mają już 16 lat

– Prosimy o głośne przedstawianie wszystkich takich potrzeb na obradach rady. Burmistrz i urząd starają się doposażać jednostki OSP w niezbędny sprzęt. To ważne, żeby nikomu nic się nie stało – apelował do strażaków radny Tadeusz Kulesza.

 

Wszystkie wozy w gminie są po przeglądzie. – Zdajemy sobie sprawę jaki jest budżet. Sprawa opon jest świeża i ważniejsze od niej jest utrzymanie sprawności technicznej wszystkich wozów – wyjaśniała Grażyna Nowak sekretarz gminnego zarządu OSP. Jak się okazało, niektóre samochody jeżdżą na 16-letnich oponach. Koszt wymiany jednej z nich ma wynosić około 1 tys. zł. Radny Kulesza nadal się dziwił, że strażacy nie próbują pozyskać pieniędzy na ogumienie. – Opony bada stacja diagnostyczna. Skoro wozy przeszły przegląd, oznacza że są sprawne – podsumował Henryk Tumulka, przewodniczący rady.

 

(woj)