„Trup w szafie” zniknął z pola widzenia
Wzrosły szanse na powstanie nowej hali sportowej przy ZSOMS.
Zadaszenie boiska przy ZSOMS przestało być „trupem w szafie”, jak nazwał inwestycję marszałek Adam Matusiewicz. Gościł niedawno w Raciborzu i rozmawiał o problemach z finansowaniem zadaszenia stadionu przy szkole. Po przetargu okazało się, że stworzenie małej hali sportowej będzie dużo droższe niż zakładano – trzeba kilku milionów złotych więcej.
Marszałek i niektórzy radni wojewódzcy już są przekonani o słuszności wydatku. Decyzja zapadnie na kolejnej sesji sejmiku. Jak przekazała nam Ewa Lewandowska przewodnicząca komisji sportu przy Sejmiku Województwa, rozważana jest koncepjca dofinansowania inwestycji kwotą 5 mln zł z budżetu samorządu. – W ciągu dwóch lat – dodała. Ten pomysł ma już poparcie członków komisji sportu, którzy wysłuchali dyrektora ZSOMS Arkadiusza Tylkę.
Sprawą zajmie się teraz zarząd województwa, a decyzję podejmą radni. – Wierzę, że zwycięży rozsądne podejście. Nowa hala posłuży całemu województwu, a ośrodek raciborski wpisze się w koncepcję rozwoju śląskiej lekkoatletyki – podkreśla Ewa Lewandowska.
(ma.w)