Bogu na chwałę, bliźniemu na pomoc

Na wzór „zapaleńców” z sąsiedniej wioski wymarzyli sobie oni jednostkę, która poradzi sobie nawet w najtrudniejszych momentach.

Ponad sto lat temu...

O początkach działalności Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzeziu nie zachowały się żadne informacje. Niewiele wiemy również o jej „założycielach”: Eliaszu i Wiośnie.          Ważnym wydarzeniem XX wieku, w którym brała udział jednostka z Brzezia był pożar młyna Parowego Domsa, w którym zginął strażak Chruszcz. Tragedia wydarzyła się w roku 1919.  Okres II wojny światowej był dla OSP Brzezie latami suchymi. Reaktywacja nastąpiła dopiero w roku 1947. Na komendanta wybrano wówczas Ludwika Burka, którego zadaniem było przywrócenie straży do świetności. W 1953 roku decyzją Zarządu Wojewódzkiej Ochotniczej Straży Pożarnej, na stanowisko naczelnika powołano druha Alojzego Placka. Reforma terytorialna z roku 1976 przyłączyła niezależne Brzezie n/O do Raciborza. W 1995 roku jednostka została włączona do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. W 1999 roku z inicjatywy Ignacego Harazima przy brzeskiej jednostce utworzono sekcję płetwonurków. Nie przetrwała ona jednak do dnia dzisiejszego. Na początku XXI wieku pożegnano urzędującego drugą kadencję prezesa druha Oswalda Klimka. W 2008 roku OSP Brzezie świętowała jubileusz 130-lecia. Oficjalne uroczystości odbyły się na boisku LKS Brzezie.  

Od stodoły do remizy

Na początku XX wieku siedziba brzeskiej jednostki znajdowała się nad potokiem obok dzisiejszego pomnika. Miejsce to zmieniono w roku 1937 za sprawą ówczesnego komendanta, kapitana Maksymiliana Proske. Powodem zmiany siedziby był zakup konnej motopompy i potrzebne na jej przechowywanie miejsce. Strażacy przeprowadzili się wówczas do stodoły, która mieściła się na posesji komendanta. W roku 1957 rozpoczęto przygotowania do budowy nowej remizy. Pracę ukończono 9 lat później. 22 maja 1966 roku oddano do użytku obecną siedzibę Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzeziu. W ostatnich latach wybudowano sanitariaty i odnowiono elewację budynku.

Sprzęt

Pierwszym sprzętem jaki nabyła jednostka z Brzezia była konna motopompa. Było to pierwsze tego typu urządzenie w ochotniczych strażach pożarnych w ówczesnym powiecie rybnickim. W 1954 r. OSP zakupiło motopompę z kompletem węży.  Pierwszy samochód jednostka dostała w roku 1957. Był to wóz marki Stchudebacker. W roku 1977 wymieniono zasłużonego już stchudebackera na samochód pożarniczy star 25GBM. Kolejnego stara  otrzymali w roku 1988 dzięki pomocy Komendy Rejonowej Straży Pożarnej w Raciborzu. W roku 2008 OSP Brzezie wzbogaciło się o samochód jelcz 014GCBA 5/2,5.  Obecnie jednostka dysponuje land roverem. – Nasz obecny samochód będzie remontowany ze środków urzędu miasta na działalność straży. Posiadamy również nową pompę typu niagara, którą otrzymaliśmy w 2009 roku od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – mówi naczelnik OSP Brzezie, Grzegorz Tomaszek. 

Złoty znak związku...

W roku obchodów setnej rocznicy istnienia Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzeziu Prezydent Miasta Racibórz ufundował nowy sztandar. Obecny został zakupiony z inicjatywy ks. proboszcza Alojzego Ostrowskiego w roku 1995. Na 130-lecie istnienia brzeskiej OSP Prezydium Zarządu  Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej nadało  Złoty Znak Związku za wieloletnią, ofiarną działalność w ochronie przeciwpożarowej dla dobra społeczeństwa i Rzeczypospolitej Polskiej. – Złoty Znak Związku zawisł na naszym sztandarze. To wielkie wyróżnienie i zaszczyt – mówi naczelnik Grzegorz Tomaszek.

Sukcesy, plany i marzenia

Jednostka obecnie liczy 34 członków, z tego aktywnych jest 20. – Ściśle współpracujemy z trzema jednostkami. Z OSP w Markowicach, Miedoni i Sudole. Współpracujemy również ze szkołą oraz  klubem sportowym przy organizacji festynów i innych imprez. Czasami korzystamy z boiska LKS – mówi Botorek. OSP Brzezie ma również drużynę młodzieżową, która odnosi liczne sukcesy w mieście i powiecie. – Nasza młodzież wystartowała w Międzynarodowych Zawodach Sportowo-Pożarniczych o puchar Starosty Raciborskiego, które odbyły się w Krzyżanowicach. Startowało tam jedenaście drużyn w tym cztery drużyny z Czech. Nasza drużyna zdobyła drugie miejsce. Wywalczyli również pierwsze miejsce w zawodach miejskich – chwali swoich podopiecznych Brunon Botorek.

Reprezentacja z brzeskiej jednostki jedzie 12 września tego roku na powiatowe zawody do Krzanowic. Prezes i naczelnik OSP nie ukrywa również, że chcą więcej czasu poświęcić grupie młodzieżowej. A o czym najbardziej marzą? – Na pewno przydałby się nam lepszy wóz strażacki – mówią zgodnie.

Wojciech Kowalczyk

Obecny zarząd:
prezes: Brunon Botorek
naczelnik: Grzegorz Tomaszek
wiceprezes: Helmut Komor
wicenaczelnik: Roman Bugdoł
sekretarz: Piotr Polak
skarbnik: Arkadiusz Komarek
gospodarz: Gerard Dudek
członkowie zarządu: Gerard Dudek, Franciszek Demanet, Mateusz Wyrba

Byli prezesi: Paweł Fiołka, Emil Rajman, Izydor Branka, Paweł Herman, Józef Liszka, Rudolf Polak, Helmut Komor, Osmald Klimek, Franciszek Demanet.

Byli naczelnicy i komendanci:  przed wojną – Wiosna, Sołtys, Malcharczyk, Maksymilian Proski, Teofil Żgol,

po wojnie – Ludwik Burek, Alojzy Placek, Emil Kapuścik, Andrzej Hercog, Adrian Dudek, Blunon Botorek.

Wybrane wyjazdy OSP Brzezie:

18 marca 1992 r. w Brzeziu pali się szkoła, jednostka bierze udział w jej gaszeniu.

lipiec 1992 r. płoną lasy w Kuźni Raciborskiej, jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzeziu jedzie pomagać przy gaszeniu pożaru.

1997 r. powódź stulecia, Brzezie pomaga mieszkańcom Płoni w walce z żywiołem.

12 lutego 2008 r. pierwszy pożar raciborskiego młyna.

lipiec 2010 r. kolejna powódź, tym razem wyrządza mniejsze szkody niż ta z roku 1997. Mieszkańcom zalanych gospodarstw pomagają strażacy z OSP Brzezie.

2010 r. strażacy z Brzezia ratują przepompownię w Ciechowicach.