Ocalić wspomnienia – zatrzymać czas
Wystartował projekt „Druk wspomnień”.
Prywatne historie i rodzinne opowieści stają się coraz bardziej cenionymi wartościami. Spisywane przez seniorów rodu czy młodych pasjonatów przeszłości, niegdyś skazane były na żywot ukryty w szufladzie. Inicjatywa „Druk wspomnień” stawia sobie za cel pomoc w ich publikacji w postaci niskonakładowych książek.
Możliwość utrwalenia rodzinnej biografii w formie książki była do niedawna wyłącznym przywilejem osób sławnych lub bogatych. Publikowanie rodzinnych opowieści czy wspomnień nobilitowało i świadczyło o wysokim prestiżu. Obecnie, dzięki rozwojowi techniki i coraz niższym kosztom przygotowania książki, wydanie biografii czy rodzinnych wspomnień stało się dużo łatwiejsze. Projekt „Druk wspomnień” – który oficjalnie zainaugurował swoją działalność w lipcu 2011 roku – stawia sobie za cel popularyzację zbierania prywatnych historii i pomoc na każdym etapie przygotowania ich druku.
– Pomysł zrodził się spontanicznie. Poproszono mnie kiedyś o zredagowanie książki – fascynującej biografii człowieka, który przeżył prawie cały XX wiek, doświadczając osobiście wszystkich jego pięknych i tragicznych kart. Udało się te wspomnienia wydać – i zaczęły się zgłaszać kolejne osoby, pytając jak to zrobić. Wielu ludzi pasjonuje się zbieraniem rodzinnych czy lokalnych opowieści, nie wiedząc równocześnie, jak doprowadzić do ich publikacji. Powstaliśmy po to, aby im w tym pomóc – mówi koordynator projektu „Druk wspomnień” Rafał Cekiera.
Projekt wpisuje się w szerszą, coraz bardziej widoczną modę na utrwalanie i zachowywanie obrazów przeszłości. Publikacja opowieści dziadka i babci, wspomnień o kimś, kto już odszedł, prywatnych historii czy kronik organizacji lokalnych już teraz jest bardzo popularna w krajach zachodnich. Na przekór galopującej rzeczywistości, która nie sprzyja zadumie, refleksji i sięganiu pamięcią wstecz, wydaje się wspomnienia, które stanowią najcenniejszą – bo prywatną i jedyną w swoim rodzaju, niepowtarzalną – pamiątkę.
Drukowanie rodzinnych opowieści, listów, dokumentów w formie profesjonalnej, eleganckiej edytorsko książki stanowić może również wyjątkowy prezent, szczególnie dla osób starszych. – Kiedy odbieram od kogoś ręcznie spisane notatki, jakieś zdjęcia, listy czy inne dokumenty, a następnie za trzy tygodnie przyjeżdżam z egzemplarzami pięknie wydanej książki – mam wrażenie, że coś się udało uratować, już na zawsze – mówi Rafał Cekiera. – A radość osób, które mogą odnaleźć na kartach książki swoje historie jest bezcenna.
Projekt „Druk wspomnień” współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej. Zaangażowane są w niego osoby z bogatym doświadczeniem wydawniczym – redaktorzy, graficy, drukarze – których łączy wspólna pasja: szacunek dla przeszłości i jej ciekawość. Zajmują się oni każdym etapem przygotowania książki – dzięki temu jej wydanie jest bardzo łatwe. Na podstawie dostarczonych materiałów opracowują, redagują i drukują nie tylko prywatne historie rodzinne, lecz również księgi pamiątkowe instytucji, wydawane z okazji jubileuszy czy rocznic. – Książki, które wydajemy, są specyficzne – to sejfy rodzinnych historii – podkreśla koordynator projektu, będąc przekonanym o zapotrzebowaniu na tego typu wydawnictwa. Zanim projekt oficjalnie wystartował, już pojawiły się pierwsze zamówienia. – Jesteśmy podbudowani tym, że tak wiele osób chce utrwalać przeszłość, zostawiać następnym pokoleniom coś absolutnie wyjątkowego, cennego i niepowtarzalnego – rodzinne historie – dodaje Rafał Cekiera, zapraszając na stronę internetową projektu (www.drukwspomnien.pl), gdzie szczegółowo opisane są etapy przygotowania książki.
(r)