Edukacja przez kieszeń
Drugi w wyścigu po fotel prezydenta miasta – Robert Myśliwy uważa, że strażnicy powinni uczyć mieszkańców karząc nieporządnych surowymi mandatami.
Rajca jest aktywny w sprawach złego parkowania i problemów na miejskich drogach i postojach. To po jego zgłoszeniach urzędnicy ustawili kwietniki na ul. Opawskiej gdzie zaparkowane auta utrudniały widoczność i na pasy bały się wchodzić matki z dziećmi w wózkach. Dzięki Myśliwemu ustawiono lustro przy ul. Słowackiego by łatwiej było wyjechać z parkingu zasłoniętego drzewami.
Tym razem podzielił się spostrzeżeniami na temat niesolidnych kierowców, którzy parkują przy skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych, a także przy ulicach podporządkowanych. Postoje te nazwał „patologicznymi sytuacjami”. – Utrudnia się w ten sposób widoczność innym kierującym – zauważył na ostatniej sesji i zapytał o bezczynność w tych sytuacjach straży miejskiej. – Powinna przez kieszeń edukować! Tymczasem wydaje się, że straż ma to w wątpliwym poważaniu – mówił zirytowany Myśliwy. Od prezydenta miasta zażądał by sposób funkcjonowania straży miejskiej zmienił na bardziej zdecydowany.
(ma.w)