Systematyczne obrażanie i kłamstwa
Nędza. Podczas ostatniej nadzwyczajnej sesji rady gminy w Nędzy zmieniano uchwałę budżetową.
Zmiany są pokłosiem decyzji Urzędu Marszałkowskiego odnośnie projektu „Szansa – Program aktywnej integracji w gminie Nędza”, który jest finansowany z kasy marszałka. Program został wcześniej uchwalony przez radę gminy i miał być realizowany przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Nędzy. Marszałek jednak odmówił finansowania projektu. W związku z tym gmina musi zwrócić 5 tys. 803 zł i 6 groszy z już otrzymanej dotacji i 504 zł odsetek. W sumie budżet gminy uszczuplił się o 6 tys. 307 zł i 6 groszy.
Radny Julian Skwierczyński, podczas sesji, złożył wniosek formalny, aby wójt przedstawiła wszystkim radnym pełną treść pisma z urzędu marszałkowskiego. – Temat ten nie przeszedł przez żadną z komisji i brak jest w tej materii informacji. Na słowne wyjaśnienia pada cień okłamania radnych przez panią wójt – powiedział. Radny odwołał się tym samym do sprawy sprzed kilku miesięcy, kiedy nadzór prawny wojewody miał uchylić inną uchwałę gminy, a co według radnego nie było wówczas prawdą. – Jako, że jest to sesja nadzwyczajna, nie ma możliwości zmiany porządku obrad – odpowiedział na wniosek Gerard Przybyła, przewodniczący rady gminy. Anna Iskała, wójt Nędzy zwróciła radnemu Skwierczyńskiemu uwagę, że aby używać słowa „kłamać” należy mieć dowód. – Obraża mnie pan systematycznie, ale jestem osobą wyrozumiałą – wyjaśniła wójt. Przewodniczący rady dodał, że osobą, która najczęściej kłamie na sali obrad jest radny Skwierczyński.
Sesja zakończyła się sprawozdaniem skarbnika urzędu i przegłosowaniem zmian w uchwale budżetowej. W głosowaniu nie brał udziału radny Skwierczyński.
(woj)