Kto zaglądał jej do łóżka?
Nędza. W zeszłym tygodniu informowaliśmy o wyniku konkursu na dyrektora Gminnej Biblioteki w Nędzy. 22 września w komunikacie urzędu gminy ogłoszono, że komisja powołana przez wójt Annę Iskałę, wybrała na to stanowisko Iwonę Czorny.
26 września podczas sesji rady gminy, radny Julian Skwierczyński pytał czy wójt i komisja wiedziała o tym, że nowo wybrana dyrektor przebywa od miesiąca na zwolnieniu lekarskim, a do tego ma być w stanie błogosławionym. – Czy zaglądał jej pan do łóżka? – dziwił się tym informacjom radny Jan Francus. – Powyższe dane otrzymałem w Wodzisławiu Śląskim. Dlatego pytam czy te fakty były pani wójt znane przy podejmowaniu decyzji o wyborze nowego dyrektora? – zastanawiał się radny Skwierczyński.
Jednym z warunków przystąpienia do konkursu było przedstawienie aktualnego zaświadczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań zdrowotnych do pracy na stanowisku kierowniczym. – Czy został spełniony ten warunek? – dopytywał radny Skwierczyński. Anna Iskała w wyniku szybkiego zakończenia sesji, przez burzliwą atmosferę, nie zdążyła odpowiedzieć na zapytanie.
Po sesji wójt wyjaśniła, że nie widzi niczego dziwnego w tym, że kobieta w ciąży bierze udział w konkursie. Nadchodzące urodziny powinny raczej cieszyć niż powodować zamęt. – Cała procedura była przygotowana na „czystych” zasadach. Zaznaczam również, że to nie ja decydowałam o wyborze komisji – kwituje Anna Iskała.
(woj)
Iwona Czorny jest nadal zatrudniona w wodzisławskiej bibliotece. – Jestem zaskoczona tym, że pani Iwona, podczas zwolnienia lekarskiego wzięła udział w konkursie – mówi Ewa Wrożyna-Chałupska, dyrektor MiPBP w Wodzisławiu Śląskim.
Czy osoba na zwolnieniu lekarskim mogła w ogóle brać udział w konkursie?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych mówi jasno, że takie sytuacje bada kontrola ZUS. – Nie każde wyjście na zakupy, czy wyjazd na leczenie do rodziny, gdy pracownik wskazał pracodawcy miejsce pobytu, uznawany jest za działanie wbrew zaleceniom lekarza wypisanym na zwolnieniu lekarskim. Wszelkie wątpliwości, czy zwolnienie lekarskie od pracy wykorzystywane było niezgodnie z jego celem, rozstrzyga właściwa jednostka organizacyjna Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, uzyskując w miarę potrzeby opinię lekarza leczącego, i wydaje w razie sporu decyzje, od której ubezpieczonemu przysługują środki odwoławcze określone w odrębnych przepisach – wyjaśnia Beata Kopczyńska, rzecznik prasowy O/ZUS w Rybniku.
(woj)