Tylko bez nazwisk

Przez żołądek do sejmu

Lekarz z listy PiS twierdzi, że wynik wyborczy jego partii ma słodko-kwaśny posmak, niczym orientalny sos. Słodycz ową ma zabijać drugie miejsce PiS. W wyborczej kuchni nieraz trzeba przyrządzić „coś” z „niczego”. Choć najskromniejszy w rankingu aktywności poselskiej, co cztery lata zbiera najwięcej głosów. I wcale nie dziwi, że PiS z wyborów na wybory wprowadza coraz mniej kobiet do sejmu. Wiadomo. Gdzie kucharek sześć...

Męski wyjazd

Organizatorzy Gali Boksu Zawodowego, którzy kuszą magistrat by sfinansował im imprezę w raciborskiej Arenie Rafako, zaprosili ekpię samorządowców na pokaz boksowania w Spodku. W skład delegacji weszli przedstawiciele OSiR, prezydent miasta i szef rady miejskiej – znany miłośnik starć w ringu. Nokautującym argumentem za wizytą bokserów na Łąkowej jest 5 godzin telewizyjnej transmisji w Polsacie Sport. Na przeszkodzie stoi wyliczanie byłego sędziego piłkarskiego, teraz promotora walk. Liczy on na 120 tysięcy złotych. 

Ręce do góry! – jestem zakochany

Przewodniczący rady miejskiej w Krzanowicach, podczas sesji zapomniał oddać pod głosowanie jedną z uchwał. O tym przeoczeniu szybko poinformowali go inni radni. – Pan jest zakochany i patrzy pan w stronę stolika, przy którym siedzą kobiety – wskazał radny z Wojnowic. Przewodniczący odwdzięczył się stwierdzeniem, że radny podczas głosowania zbyt nisko podnosi rękę.

Złomek to zmora

Od niedawna starosta musi parkować auta porzucane przez właścicieli. Włodarz narzeka, bo nie zawsze jest to mercedes czy bmw, gdzie otrzeźwiały po nocnej pijatyce kierowca płaci sowicie za odzyskanie pojazdu. Zwykle trzeba zająć się leciwymi i niesprawnymi „złomkami”, których komuś nie chciało się oddać gdzie ich miejsce. Co gorsza, nasz powiat zaczynają traktować jako złomowisko sąsiedzi z Czech i nawet wydzwanianie do ambasady wtedy nie pomaga.