Najważniejsze konie śląskie
– Już nasz pradziadek zajmował się hodowlą koni. Przygotowywał konie dla wojska – mówi Szymon Kampka, hodowca z Kornowaca.
Jego dziadek również kultywował pasję. Konie pomagały mu w pracach rolnych. – Kiedy coraz powszechniejsze stawały się maszyny rolne, ojciec coraz mniej wykorzystywał zwierzęta do pracy i zawsze podobały mu się konie rasy śląskiej – dodaje.
Szymon i Bartłomiej, dwaj bracia, mieli od małego kontakt z końmi. Od zawsze związani z Kornowacem, przejęli hodowlę po swoim ojcu. Szymon nawet w wojsku służył w reprezentacyjnym szwadronie kawalerii konnej w Starej Miłosnej k. Warszawy.
– Konie śląskie są spokojne i ułożone, można na nich jeździć sportowo albo bryczką. Braliśmy nimi udział w amatorskich zawodach maratonowych w powożeniu zaprzęgami – mówi z dumą hodowca z Kornowaca.
Obecnie w stajni Kampków stoi sześć koni, w tym dwie matki śląskie hodowlane. Ich źrebięta co roku są wystawiane na wystawach. Szymon, wspólnie z żoną Iwoną prowadzą również punk kopulacyjny z ogierami rasy śląskiej, zimnokrwistej oraz kuca walijskiego. Kuc to maskotka stajni. Potrafi na komendę zrobić tak zwanego dęba, czyli stanąć na dwóch tylnych kopytach. Właściciele mówią, że nadawałaby się do cyrku.
W gospodarstwie posiadają przedwojenną bryczkę, która ponad pół wieku temu przetrwała pożar stodoły. – Już dziadek rozpoczął jej renowację. Wspólnie z bratem i ojcem dokończyliśmy jego dzieło. W zeszłym roku, na dożynkach wojewódzkich w Pietrowicach Wielkich, jechał nią biskup Andrzej Czaja – wspomina Szymon Kampka. Obecnie bryczką organizowane są przejażdżki i kuligi podczas różnych uroczystości (np. wesel). Zaprzęgane są do niej od jednego do pięciu i więcej koni.
Konie braci Kampków są również widoczne na procesjach konnych, hubertusach i dożynkach. Na co dzień zwierzętami opiekuje się cała rodzina. Również synowie Szymona i Iwony: Robert i Patryk połknęli bakcyla. W najbliższym czasie rodzina chce postawić nową stajnię. Nadal najważniejsze miejsca będą zajmować w niej konie śląskie.
(woj)
Największe sukcesy hodowli Szymona Kampki:
2006 r. II miejsce źrebaka Roksana na wystawie regionalnej w Porębie.
2006 r. I miejsce dla klaczy Czola i Riwiera w wyścigach zaprzęgów konnych w Marklowicach.
2008 r. II miejsce źrebaka Lambada na wystawie regionalnej w Porębie.