Anioł dla przyjaciela
Placówka rodziła się w bólach, a jakże przydatną się okazała – mówiono o raciborskim WTZ-cie.
19 października swoje 15-lecie świętowały Warsztaty Terapii Zajęciowej. Oficjalne uroczystości odbyły się w RCK.
Istniejące od 1 października 1996 roku WTZ miały początkowo 50, a następnie 70 podopiecznych. Korzystają z 14 pracowni. Założycielem i „budowniczym” obiektu przy ul. Rzeźniczej jest Maria Wiecha, obecna na uroczystości jako gość honorowy. Zasiadła w pierwszym rzędzie u boku obecnej dyrektor placówki Haliny Sachy, szefowej Ośrodka Pomocy Społecznej, któremu warsztaty podlegają.
Gości oficjalnych przywitał Franciszek Mandrysz kierujący WTZ. Każdy z vipów otrzymał figurkę anioła, jako przyjaciel niepełnosprawnych. – Z takim aniołem wychodzi się z ciemności, a przyjaciel jest wtedy oczami, rękami i nogami osoby niepełnosprawnej. To wyraz naszej wdzięczności – podkreślił Mandrysz.
– Pamiętam jak ta jednostka rodziła się w bólach, tworzona przez panią Wiechę. Mimo bolesnej historii, warsztaty są bardzo przydatne, a samorząd je przytulił. Szkoda, że nie udało się stworzyć Zakładów Aktywności Zawodowej, gdzie absolwenci warsztatów znaleźliby pracę. Ich namiastką jest zatrudnianie niepełnosprawnych. W urzędzie mamy takich pracowników w bardzo ważnej roli gońców. Zachęcam do naśladownictwa – mówił prezydent Raciborza. Część artystyczną zapewnili m.in. zaprzyjaźniony chór z Głubczyc i teatr z Bielska – Białej.
(ma.w)