Spłonęła żywcem
Tragedia na terenie opuszczonych stajni przy ulicy Zamkowej w Raciborzu.
28 listopada o godzinie 9.30 straż pożarna otrzymała sygnał o pożarze na terenie tutejszych pustostanów.
O pożarze pracowników pobliskiej firmy transportowej powiadomił bezdomny mężczyzna. Na miejsce skierowano straż pożarną i policję. Jak wstępnie ustalono, w jednym z pomieszczeń doszło do zapalenia sprzętów zgromadzonych tu przez bezdomnych. Kiedy strażacy dotarli na miejsce, palił się materac wraz z leżącą na nim kobietą. Mimo szybkiej akcji, nie udało się jej uratować.
(acz)