W oparach xylamitu
Kuźnia Raciborska. Połączenie szkół w Kuźni jest już niemal pewne. Uczniowie podstawówki mają się przenieść do budynku gimnazjum.
Tu jednak niepokojący jest unoszący się zapach xylamitu (środek budowlany stosowany w latach 80-tych). Radny Adam Skórka spytał burmistrz Ritę Serafin, czy są znane wyniki badań nad xylamitem w szkole. Burmistrz przyznała, że stanowisko Instytutu Techniki Budowlanej, który badał sprawę jest takie, że do tej pory nie napotkano na stężenie xylamitu zagrażające zdrowiu. Badania z budynku ZSOiT nie były jednak prowadzone. Instytut nie jest w stanie ich przeprowadzić.
Niedawno Państwowa Inspekcja Pracy zaleciła analizę i zbadanie wpływu xylamitu na warunki pracy w gimnazjum w Kuźni. Burmistrz wyjaśniła, że może tego dokonać stacja sanitarno-epidemiologiczna. Jednak pracownicy sanepidu do problemu podchodzą podobnie jak w instytucie. W magistracie głowią się co w tej sprawie zrobić, tym bardziej, że podłoga w której zastosowano xylamit będzie niedługo wymieniana.
(woj)