Osada będzie miała las za sąsiada
Znalazł się plac pod gród rycerski dla miejscowych miłośników zabytkowego oręża.
Na leśnej polanie w Oborze, na granicy z Markowicami i niedaleko okolicznych stawów miałaby stanąć warownia. Miejsce proponuje prezydent, decyzja zależy też od starosty.
Informację o nowej lokalizacji obiektu, który początkowo chciano ustawić na terenie OSiR, Adam Hajduk podał na posesyjnej konferencji prasowej 25 stycznia. Zdradził mediom, że wyboru dokonano spośród czterech propozycji. – Sam jeszcze nie widziałem tego miejsca. Wybieram się tam jak tylko pogoda będzie lepsza – zapowiedział starosta raciborski.
Rządzący powiatem Hajduk uważa, że gród rycerski będzie atrakcją turystyczną Raciborszczyzny. – W tej branży robi się biznes. Na zloty rycerskie zjeżdżają się handlarze rękodzieła z całego kraju – opowiada starosta, który uczestniczył w imprezie w Byczynie i był pod wrażeniem jej rozmachu. Włodarz gotów jest wydać z budżetu powiatu ok. 100 tys. zł w tym roku na realizację pierwszego etapu budowy grodu. Na drugie tyle liczy z budżetu miasta. Starostwo chciało początkowo pozyskać dotację unijną na ten cel, ale wycofało się ze starań bo chętnych było zbyt wielu.
(ma.w)