Ksero i samochód – dwie zmiany w budżecie
Przy omawianiu przez skarbnik gminy zmian w tegorocznym budżecie, wójt Anna Iskała wyjaśniła dodatkowo dwie pozycje w planie wydatków.
NĘDZA. Pierwsza dotyczy wydatku rzędu 18 tys. 400 zł, który ma być przeznaczony na spięcie urzędu gminy siecią informatyczną koordynującą kserowanie – w części urzędu to rozwiązanie funkcjonuje. Pracownicy nie mogą już dowolnie kserować. – Jest jedna kserokopiarka na korytarzu, która rejestruje liczbę zużytego papieru przez każdego urzędnika. Każdy urzędnik ma czytnik, którym uruchamia urządzenie – wyjaśniła wójt. Takie rozwiązanie ma znacznie zmniejszyć przez urzędników zużycie papieru oraz tonerów w drukarkach.
– Chcemy taką siecią spiąć kolejną część urzędu, co pozwoli nam jeszcze dokładniej monitorować zużycie papieru – dodała Anna Iskała.
Drugi wydatek w kwocie 50 tys. zł w dziale budżetu „Dowożenie dzieci do szkół”, gmina przeznaczy na zakup samochodu – busa. Zakup ma się odbyć w formie leasingu lub kredytu. – Nasz fort transit to samochód 10-letni. To nie jest oryginalne auto i było złożone z wielu elementów. Jego remonty stają się coraz droższe. Jako że samochód służy głównie do przewożenia dzieci, stąd potrzebne jest nam sprawne auto – tłumaczyła wójt. Dodała, że nowy ford będzie również dowoził dzieci pozbawione przedszkola w Ciechowicach do Łęgu.
Urzędnicy mają już rozeznanie w sprawie cen samochodów. Najlepszą ofertę złożył do tej pory fiat.
Nie uda się raczej zakupić samochodu z większą liczbę miejsc siedzących niż 8 plus kierowca – jak sugerował radny Grzegorz Swoboda. Większy samochód to wydatek o 20 tys. zł więcej, poza tym garaż, w którym stoi obecny bus mógłby być za mały.
(woj)