Syn okazał się oszustem
15 marca raciborscy policjanci otrzymali zgłoszenie o wyłudzeniu pieniędzy od starszej mieszkanki Raciborza. Kobieta straciła 4,5 tysiąca euro.
Do mieszkanki ulicy Cegielnianej zadzwonił nieznany mężczyzna przedstawiając się jako jej syn. Kobieta uwierzyła, że członek jej rodziny miał wypadek za granicą i pilnie potrzebuje pieniędzy. Fałszywy syn wytłumaczył, że u kobiety pojawi się przedstawiciel firmy, który weźmie pieniądze na niezbędne formalności. Kobieta dała posłańcowi 4,5 tysiąca euro. Postępowanie w sprawie prowadzi KPP w Raciborzu.
(acz)