Otwórzcie szeroko oczy to będzie bezpieczniej
Bezpieczeństwo i porządek na terenie gminy były tematem przewodnim majowej sesji rady gminy w Kornowacu.
Na posiedzeniu komisji branżowej gościł starszy aspirant Józef Kubański z Powiatowej Komendy Policji. Jest on dzielnicowym na teren Kornowaca. Raport policjanta przedstawiła na sesji szefowa komisji budżetu. W porównaniu z dwoma ubiegłymi latami, poziom bezpieczeństwa w gminie nie zmienił się i tą sferą życia samorząd nie musi się przejmować. Wzrost w statystykach odnotowano jedynie wśród zdarzeń kryminalnych i w ruchu drogowym. Dominują bójki w sołectwie Pogrzebień, w rejonie dyskoteki oraz w Rzuchowie przy stacji paliw. Do większości zdarzeń dochodzi w nocy. Na kornowackich trasach zdarzył się jeden śmiertelny wypadek drogowy i osiem bez ofiar. Najgorzej jest na odcinku Racibórz – Rydułtowy. Mieczysław Nowak, strażnik miejski z Raciborza oddelegowany tu na mocy porozumienia z gminą, wskazywał na uporczywe uchylanie się niektórych mieszkańców od podpisania umowy na wywóz śmieci. Głos w dyskusji nad stanem bezpieczeństwa zabrał wiceprzewodniczący rady gminy Eugeniusz Kura. – 98% pijanych kierowców złapanych na naszych drogach jest spoza terenu gminy. Mówię to, żeby nie wyszło na zewnątrz, że tu jest tyle pijanych. Nasza gmina tak nie pije – stwierdził po odczytaniu raportu.
Mirosław Małek, przewodniczący rady gminy - Twórzmy wizerunek gminy gdzie mieszka się bezpiecznie, spokojnie i zdrowo. Zdarza się, że jesteśmy świadkami mrożących krew w żyłach sytuacji. Plagą są pijani kierowcy, zaśmiecanie i wandalizm oraz niszczenie elewacji budynków i znaków drogowych. Dochodzi do zagradzania przejazdu dróg wieczorową porą gdy betonowe elementy stają na drodze. Żeby to leczyć trzeba niejednego lekarstwa. Wszyscy mieszkańcy, którzy są świadkami zdarzeń, powinni współpracować z służbami. Jest obowiązek zachowania anonimowości zgłaszającego i on może czuć się bezpiecznie. Kontakt z dzielnicowym będzie widniał w gminnej gazecie i na stronie internetowej.
(m)