Wirtualna sonda o płacach
Radny miejski Dawid Wacławczyk o motywowaniu w oświacie.
Szef NaM-u pochwalił się przeprowadzeniem sondy wśród znajomych nauczycieli. Spytał w niej 10 osób jaką kwotę dodatku motywacyjnego dostają od pracodawcy, bo zaskoczył go zapis w uchwale, że jej wysokość może osiągnąć nawet 1500 zł.
SMS-owa sonda szefa NaM, której wyniki przedstawił na czerwcowej sesji, potwierdziła jego wątpliwości. – Uzyskałem odpowiedzi, że nauczyciele dostają dodatki najwyżej po 270 zł. Więc po co wielokrotnie zawyżać pułap dodatku motywacyjnego? – zapytał w kontekście prac nad regulaminem wynagradzania nauczycieli w placówkach oświatowych miasta.
W odpowiedzi usłyszał, że w nowych przepisach nie rozróżniono czy dodatek jest dla nauczyciela, czy też dyrektora placówki, a tu występują znaczne różnice. Pierwszy może otrzymać najwyżej 400 zł, drugi 1200 zł. Średnio, w praktyce dodatki nie są wyższe niż 130 zł i 800 zł dla tych grup pracowników szkoły. – Jeśli da się więcej jednemu, to nie starczy dla kilku innych – stwierdziła odpowiadająca na sesji na pytanie radnego Ludmiła Nowacka, zastępca prezydenta miasta.
(ma.w)