Pożar dachu hali w Carbonie
Płonie dach hali produkcyjnej – taki scenariusz zakładały ćwiczenia przeprowadzone 3 lipca na terenie zakładu SGL Carbon Polska S.A.
Około godziny 17.00 na teren zakładu od strony ulicy Piaskowej wjechały na sygnale zastępy państwowej straży pożarnej. Wkrótce dołączyły do nich wozy ochotniczych straży pożarnych z Markowic, Brzezia, Sudoła i Miedoni. – W czasie ostatniego alarmu w porozumieniu z dowództwem PSP w Raciborzu, umożliwiono wprowadzenie do ćwiczeń jednostek z OSP z rejonu raciborskiego, zarejestrowanych w Krajowym Systemie Ratownictwa. Dynamicznie rozwijająca się akcja zasymulowanego wcześniej pożaru dachu hali o powierzchni ok. 2000 m2 stanowiła duże wyzwanie dla czterech jednostek ochotników. Ostatecznie po 1,5-godzinnej akcji pożar został opanowany, a poszkodowany pracownik po wcześniej prowadzonej przez strażaków ratowników akcji reanimacyjnej przekazany zespołowi z pogotowia ratunkowego – mówi Arkadiusz Gładkowski z SGL Carbon Polska S.A. Takie działania podejmowane są w zakładzie cyklicznie a celem ich jest doskonalenie procedur oraz kształtowanie właściwych odruchów i sposobów działania wszystkich pracowników zakładu w sytuacjach zagrożenia. – Wszystkie tego typu akcje prowadzone są w porozumieniu z JRG PSP w Raciborzu oraz z innymi służbami według wcześniej uzgodnionego scenariusza. Tego typu próbne alarmy mają również na celu zapoznanie strażaków naszej raciborskiej PSP z topografią zakładu oraz stosowaną technologią, tak aby w przypadku rzeczywistego zagrożenia ich działania były pewne i zdecydowane. W ostatnim czasie na wniosek dowódcy JRG w ramach współpracy udostępniliśmy niektóre obiekty naszego Zakładu naszym strażakom, aby mogli oni ćwiczyć akcję ratowniczą na obiektach przemysłowych w warunkach jak najbardziej rzeczywistych – mówi pracownik SGL Carbon.
(acz)