Motokros wrócił na Brzozową
KUŹNIA RACIBORSKA. Bernard Kowol, radny z Kuźni, alarmował na sesji rady miejskiej o niebezpiecznych motocyklistach przemieszczających się ul. Brzozową.
O problemie z wyścigami motokrosów w tych okolicach informował już na wiosnę. W czerwcu przez nieodpowiedzialne zachowanie szalejących na jednośladzie doszło do tragedii. – To się nie może powtórzyć – apelował radny Kowol i wnioskował, aby sprawę wyścigów zbadała policja. Według szacunków radnego motocykliści poruszają się tu, w terenie zabudowanym, z prędkościami sięgającymi 100 km/h.
(woj)