Dotyk wygrywa z bólem i głodem
Dziecko w dobie przemian cywilizacyjnych – o tym mówiono na konferencji w Strzesze
VII Raciborskie Seminarium Pedagogiczne, zorganizowano 10 i 11 października. Na specjalne zaproszenie dr Ludmiły Nowackiej – wiceprezydent miasta Racibórz i prezes raciborskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Pedagogicznego w Raciborzu gościły m.in. Irena Koźmińska – prezes Fundacji ABCXXI i Elżbieta Olszewska – członek zarządu i dyrektor programowy Fundacji ABCXXI.
Podczas swego wykładu „Mądre wychowanie – poszukiwanie równowagi między cywilizacją i ewolucją” wygłoszonego w DK „Strzecha”, prezes Irena Kuźmińska namawiała do czytania dzieciom, co ma ogromny wpływ na ich rozwój intelektualny. Podkreśliła, że w dzisiejszych czasach coraz trudniej rodzicom znaleźć czas dla dziecka, a z kolei na dziecko spadają różne obciążenia i nawet te bardzo małe doświadczają wielu problemów. Dlatego tak ważne jest budowanie więzi opartej na bezwzględnej miłości i wzajemnym szacunku.
Podczas wykładów zorganizowanych zaś w PWSZ w Raciborzu, próby scharakteryzowania osobowości i potrzeb dziecka, a także rolę edukacji w jego kształceniu i wychowaniu podjęli Danuta Hryniewicz – dyrektora Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Raciborzu; Halina Sacha – dyrektora Ośrodka Pomocy Społecznej w Raciborzu; Adam Reszka – prezesa Stowarzyszenia „Pomocna Dłoń”, kurator zawodowy Sądu Rejonowego w Raciborzu; Marzena Mróz – kierownik Oddziału dla Dzieci MiPBP w Raciborzu; Józefa Kielak – zastępca dyrektora SP nr 1, pedagog – terapeuta; prof. dr hab. Gabriela Kapica; dr Kornelia Solich, dr Gabriela Kryk i dr Jolanta Gabzdyl z raciborskiej uczelni.
„Nie ma złej młodzieży. Jest tylko młodzież zaniedbana przez dorosłych” – przypomniał przesłanie Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Dzieci, Młodzieży i Rodziny „Pomocna Dłoń”, prezes Adam Reszka, w swym wystąpieniu „Pedagogika ulicy jako skuteczny sposób dotarcia do dzieci i młodzieży zagrożonej oraz pracy wychowawczej wobec nich”. Podczas seminarium przedstawił cztery etapy: poznania, który zakłada ustalenie liczby dzieci i młodzieży zagrożonej; spędzania czasu z młodzieżą w atrakcyjny dla niej sposób; zajęć w Klubie dla Młodzieży „Strefa” oraz pedagogizacji, czyli utrwalania pozytywnych postaw wychowawczych. Aktualnie w Raciborzu jest dwóch pedagogów pracujących na ulicy.
O wpływie dotyku na budowanie relacji międzyludzkich i uczenie się mówiła natomiast Danuta Hryniewicz. Badania wykazały, że potrzeba kontaktu fizycznego z drugą osobą jest silniejsza niż głód i ból. Kontakt fizyczny jest także warunkiem prawidłowego rozwoju dziecka i podstawą więzi emocjonalnej z matką. Wyjaśniła, że dotyk ma duży wpływ na rozwój psychosomatyczny dziecka – jego wzrost, układ odpornościowy czy umiejętność radzenia sobie ze stresem.
Dyrektor Halina Sacha, przytaczając „Mity i meandry pieczy zastępczej” przekonywała, że nie ma dobrych form pieczy zastępczej. Czasami umieszczenie dziecka w placówce wychowawczo-opiekuńczej to dla dziecka najlepsze wyjście, innym razem – największe zło. Dziecko w domu dziecka nie poznaje normalnych standardów życia w społeczeństwie, gdyż spędza czas głównie z dziećmi, które mają podobne doświadczenia i problemy. Według Haliny Sachy ważne jest, aby uświadomić sobie, że przemoc nie dotyczy jedynie rodzin alkoholowych i każde dziecko jest na nią narażone.
O edukacji do kreatywności mówiła natomiast prof. Gabriela Kapica przyznając, że szkolnictwo nie nadąża za następującymi przemianami cywilizacyjnymi. I choć mówi się o indywidualizacji w kształceniu, szkoła ciągle kładzie nacisk na przeciętność. Pojawiający się neoanalfabetyzm uniemożliwia posługiwanie się informacjami, których posiadanie w obecnych czasach jest strategiczne.
– Ludzi, którzy nie tylko nie zdobędą informacji, gdyż w wyniku braku umiejętności uczenia się, nie są w stanie tego wszystkiego co niesie cywilizacja zdobyć, cofają się w rozwoju. To grozi przejściem na margines życia społecznego. To nie tylko śmierć społeczna, to po krótkim czasie również śmierć fizyczna. Próbujmy temu zapobiegać w szkole, poprzez edukację ku kreatywności – przekonywała prof. Gabriela Kapica.
ewa, Agata Paszek